You are here
Asus ZenBook Pro 15 i dwa ekrany, czyli nowe spojrzenie na touchscreen artykuły News 

Asus ZenBook Pro 15 i dwa ekrany, czyli nowe spojrzenie na touchscreen

Asus podczas trwających właśnie na Tajwanie targów Computex 2018, pokazał nową generację swoich laptopów, które wprowadzają coś więcej, niż tylko kilka ulepszeń. Bo Asus ZenBook Pro 15 i dwa ekrany to urządzenie skierowane do profesjonalistów z dużą wyobraźnią.

Asus ZenBook Pro 15 i dwa ekrany

Wygląda na to, że klienci wymagają coraz więcej i więcej od swoich sprzętów, a ich producenci muszą szukać zupełnie nowych dróg, by sprostać, a co więcej, wyprzedzać ich oczekiwania. Umieszczenie touchscreen nie jest wprawdzie nowym rozwiązaniem, bo takowy pojawił się już w formie paska w MacBook Pro, ale nigdy w takiej formie. Asus idzie o krok dalej i przenosi dotykowy ekran tam, gdzie normalnie znajduje się touchpad, producent umieszcza coś innego.

Asus ZenBook Pro 15 i dwa ekrany

Dokładnie tak można rozpatrywać nowy produkt. Asus ZenBook Pro 15 i dwa ekrany w jednym sprzęcie zapowiada się rewelacyjnie. Touchscreen działać ma także jako touchpad, czyli nie zostanie użytkownikom odebrana jego normalna funkcjonalność, choć do nowej rzeczywistości trzeba się będzie raczej chwilę przyzwyczajać. Bo touchscreen ma być obsługiwany podobnie, jak obsługujemy dziś smartfony. Wyświetlacz ma 5,5 cala oraz rozdzielczość 1920×1080 px i możemy na nim korzystać z szeregu dedykowanych aplikacji, które powstały m.in. we współpracy z Microsoft. Dzięki temu sprytnemu rozwiązaniu bez trudu odpalimy kalkulator, kalendarz czy odtwarzacz muzyki.

Jeżeli będziemy chcieli odpalić na nim film z YouTube, mamy taką możliwość, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by touchscreen służył nam jako konsola zarządzająca treścią. Innymi słowy, może ona przejąć wszelkie możliwości odtwarzania, stopowania czy przewijania filmów. Da się także „przeciągnąć” ekran przeglądarki na ScreenPad (bo tak nazwano touchscreen) i tam go obsługiwać, choć wtedy feature działać ma trochę inaczej. Dalej jest dotykowa, ale należy manipulować po niej kursorem. Przygotowano także zestaw aplikacji takich jak Microsoft Excel, PowerPoint czy Chrome, które możemy odpalić bezpośrednio z poziomu touchscreena. Jego wykończenie jest matowe, więc nie powinniśmy obawiać się dodatkowych refleksów światła.

Asus ZenBook Pro 15 specyfikacja

Sam ScreenPad to nie wszystko, co oferuje Asus ZenBook Pro w nowej wersji. Do wyboru będą oczywiście różne warianty, ale przyjrzyjmy się temu najbardziej obiecującemu. Procesorem zarządzającym zostanie Intel Core i9, a karta graficzna to NVidia GeForce GTX 1050 Ti 4GB. Pamięci RAM będzie można umieścić aż 16GB, a miejsca na dane ma być aż do 1TB. Nie zabraknie złączy USB Type-A oraz Typ-C czy Thunderbolt. System audio zastosowano od Harmon/Kardon, a naładowany sprzęt ma działać do 10 godzin.

To dość odważne założenie, szczególnie, że ekran Asus ZenBook Pro 15 może mieć przekątną 15,6 cala (mniejsza wersja 14’’) i wyświetlać obraz w 4K zgodny z AdobeRGB 100%. Z całą pewnością będzie nadawał się więc dla wszystkich tych, którzy zajmują się grafiką oraz edytowaniem materiałów wideo. Sprzęt do sprzedaży ma trafić jeszcze w tym miesiącu, a ceny większego modelu mają zaczynać się od 2,299 dolarów, co daje w przeliczeniu na złotówki ponad 8 tysięcy. Brzmi obiecująco, choć zobaczy czy urządzenie trafi także do Polski.

Po najnowsze sprzęty i laptopy zapraszamy pod ten adres.

Źródło: Asus / TheVerge / TechCrounch

Related posts

Leave a Comment