You are here
Na ulicach pojawiły się autonomiczne taksówki Waymo One artykuły News 

Na ulicach pojawiły się autonomiczne taksówki Waymo One

Na ulicach amerykańskiego Phoenix pojawiły się autonomiczne taksówki. Tak, mówimy tutaj o bezzałogowych pojazdach, których celem będzie bezpieczne dostarczenie pasażera we wskazaną przez niego lokalizację. Waymo One, bo tak nazywa taksówka, to nie produkt znikąd, a wytwór Alphabet — spółki matki Google.

Temat bezzałogowych samochodów, które w założeniu mają poruszać się po ulicach bez kierowców, jest coraz częściej poruszany w TV, prasie oraz internecie. To, co jeszcze do niedawna wydawało się futurystyczną wizją, na której realizację będziemy musieli czekać dziesiątki, jeśli nie setki lat, dzieje się tu i teraz. Za kilkanaście lat samo prowadzące się pojazdy będą widokiem powszechnym. Dziś są jednak atrakcją, z której mogą skorzystać nieliczni, na przykład wybrani mieszkańcy USA.

Waymo One wystartowało

W Phoenix pojawiły się Chryslery Pacyfika uzbrojone w system autonomiczny pozwalające na prowadzenie i nawigowanie bez udziału kierowcy. Auta te są taksówkami poruszającymi się na obszarze 100 mil kwadratowych, na którym to terenie będą świadczyć usługi przewozu osób. Obecnie, czyli na “początku”, z usługi będą mogły skorzystać jedynie osoby należące do zespołu testowego. Co ciekawe, podróż nie będzie darmowa. Za 5-kilometrową trasę przyjdzie zapłacić około 7 dolarów. To zasadniczo standard, patrząc na inne usługi transportowe.

https://www.youtube.com/watch?v=3XB-ygEJ93A&feature=youtu.be

Pora wyjaśnić również to, że Waymo One nie są jeszcze idealnie autonomicznymi autami. Za kierownicą zasiadają specjalnie wyszkoleni kierowcy, którzy w razie potrzeby zareagują na nieprawidłowe zachowanie auta lub na kryzysową sytuację drogową.

To dopiero początek

Autonomiczne samochody, a w szczególności taksówki, to nowo powstający rynek, na którym obecność może okazać się niezwykle opłacalna. Waymo One to prekursor, do którego w najbliższych latach dołączą z pewnością kolejni, mniej lub bardziej istotni gracze. O ile nie martwiłbym się o kwestie czysto konstrukcyjne i techniczne, o tyle już problematyczne może okazać się dostosowanie przepisów krajowych.

To właśnie biurokracja jest największym hamulcem rozwoju technologii. Pozostaje mieć nadzieję, że tym razem nie będzie to aż tak wąskie gardło.

Źródło: The Verge, Waymo

Grafika

Related posts

Leave a Comment