Font od IKEA – firma ma ogromne poczucie humoru i… kanapy

Dobrze wiemy, że IKEA potrafi sobie radzić z nieszablonowymi sposobami na promocję swoich produktów. Nawet w sytuacji, kiedy pierwotny plan na nią nie do końca wyszedł tak, jak firma sobie założyła. Tak właśnie stało się teraz, bo font od IKEA jest doskonałym przykładem na to, że najlepiej śmiać się z samych siebie. O co dokładnie chodzi?

Firma produkująca meble jakiś czas temu udostępniła u siebie na stronie program, który pozwalał na aranżację wnętrz z wykorzystaniem sof, które IKEA ma w swoim katalogu. Niby nic specjalnego, bo wiele firm ma takie możliwości i oferuje klientom podobne rozwiązania. Jednak w tym przypadku, sam planer posłużył Internetom do tego, by budować całe fortyfikacje i sprawdzać, jak wiele przyjdzie im zapłacić za konkretne zestawy. Chyba nie musimy dodawać, że kwoty były zabójcze.

Font od IKEA

Dlatego też powstał font od IKEA, czyli zestaw liter, który składa się z… kanap i sof. Nazwano go SOFA SANS i choć brzmi to niesamowicie absurdalnie, to sam pomysł jest genialny, a jednocześnie prosty. Dokładnie taki sam, jak wiele rzeczy z portfolio producenta, który słynie przecież z prostych, choć nieszablonowych rozwiązań dla domu. IKEA odwrócił więc to, co w pierwszej wersji nie do końca im wyszło i przełożyła to na swoją korzyść. Do pomocy w przygotowaniu fontu zatrudniona została agencja reklamowa z Londynu Proximity.

Font od IKEA można z całym spokojem nazwać „najwygodniejszym fontem na świecie”, bo przecież każda ze stworzonych liter, składa się z kanap z serii Vimle czy Vallentuna. Wszystko dzięki internautom, którzy wykorzystywali planer stworzony przez IKEA do celów innych, niż firma założyła. Font jest oczywiście w pełni darmowy i znajdziecie go wchodząc pod TEN ADRES. Niestety, ale nie ma polskich znaków, co chyba nikogo jednak nie dziwi, skoro sam pomysł był realizowany przez zagraniczną agencję reklamową.