Konferencja Microsoftu za nami – Windows 10 robi ogromne wrażenie
Na specjalnym ewencie gigant z Redmond pokazał garstce dziennikarzy, czym uraczy nas nadchodząca wersja systemu, czyli Windows 10. Niestety, nie udostępniono streamingu z wydarzenia, ale nie martwcie się. Znamy cały jego przebieg…
Na początek nazewnictwo – kolejny po 8-ce Windows został oznaczony numerem 10. Na pytanie, dlaczego właśnie tak, Joe Belfiore odpowiedział „po pojawieniu się finalnego produktu, sami uznacie, że to właściwa nazwa”. Bełkot marketingowy? Bynajmniej. To o czym za chwile przeczytacie, jest jedynie mglistą zapowiedzią nadchodzących funkcjonalności, ale wiecie co? Ja to kupuje.
Jeden Windows na wszystkie urządzenia
Nowy OS Microsoftu zagości na wszystkich urządzeniach od 4 do 80-cali – twierdzi Belfiore, a co za tym idzie Windows Phone zostanie zastąpiony Windows 10. Podobny los czeka Windows RT, choć to akurat nie powinno dziwić, oraz uwaga – Xbox’a.
Oczywiście, zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, to jak Windows będzie prezentował się na PC, znacząco odbiega od wersji na tablet, czy smartfona. Ci pierwsi otrzymają prace w trybie pulpitu, wzbogaconego o nowe funkcje, o których za chwilę. Mniejsze urządzenia – interfejs kafelkowy (ten również doczeka się upgrade designu oraz funkcji).
Nowe funkcje
– Menu Start powraca. Od teraz będzie służyć nie tylko szybkiemu odnalezieniu czy włączeniu aplikacji. Poza przebudową interfejsu, użytkownicy z pewnością docenią fakt, że z poziomu „Start’u” możemy korzystać z wyszukiwarki.
– Nowy wymiar wielozadaniowości. Dowolne „żonglowanie” położeniem aktywnych aplikacji na pulpicie. Niezależnie czy będą to programy desktopowe, czy kafelkowe. Zdjęcia lepiej to opiszą…
– Nowy podgląd zadań. Zdecydowanie przyjemniejsze oraz ciekawsze przełączanie się pomiędzy aktywnymi aplikacjami.
– Wirtualne pulpity. Ten tryb docenią profesjonaliści, którym system służy głównie do pracy.
To wszystko?
Oczywiście, że nie, lecz na resztę musimy poczekać do oficjalnej premiery, czyli do kwietnia 2015, gdyż właśnie wtedy odbędzie się konferencja Microsoft Build. Jeśli jednak jesteście niecierpliwi (jak ja), możecie skorzystać z programu Windows Insider i już dziś/jutro pobrać Windows 10 Technical Prewiew.
Niestety, na temat ostatecznej daty upubliczenia oficjalnej aktualizacji Windowsa, jak i zasad dystrybucji nie wiadomo na tę chwilę nic. To akurat szybko może ulec zmianie więc – bądźcie z nami.
Źródła:
- https://twitter.com/thurrott
- http://winsupersite.com/windows/live-san-francisco-its-future-windows?utm_source=twitterfeed&utm_medium=twitter
- http://live.theverge.com/microsoft-windows-9-event-live-blog/