Król lew na zwiastunie – to będzie hit z Timonem i Pumbą

Tak prezentuje się Król lew na zwiastunie, czyli nowa wersja historii, która poruszała miliony dzieci i dorosłych na całym świecie. Disney konsekwentnie wypuszcza odświeżone wersje swoich klasycznych już bajek i dodaje w nich coś nowego. Tym razem jednak chyba postawił nie na nowość, ale na przywiązanie do tradycji. I oby to była prawda, bo trailer wygląda obłędnie!

Niedługo czekają nas dwie duże premiery, które mają ze sobą coś wspólnego. Obie z nich można potraktować, jako „odgrzewany kotlet”, bo obie opowiadają dobrze znane już nam historię. Pierwszą z premier będzie Aladyn, którego pierwsze zwiastuny niestety nie potrafią nas zaciekawić. Drugą ma być Król lew i tutaj sprawa wygląda już odrobinę inaczej. W końcu nie mówimy o przedstawieniu historii na nowo i próby wciśnięcia jej w nowoczesne ramy, ale o odświeżeniu i spojrzeniu na klasykę w nowoczesnym wydaniu.

Król lew na zwiastunie

Być może odzywa się nas „dziecko”, bo kiedy patrzymy na to, jak wygląda Król lew na zwiastunie, to już chcemy iść do kina. Mamy tutaj te same lub bardzo mocno zbliżone do siebie kadry, które widzieliśmy w animacji. Dostajemy tych samych bohaterów, a co chyba jeszcze ważniejsze, tą samą fabułę. Jasne, można spytać – po co to w ogóle oglądać w takim razie? Z jednego prostego powodu. Król lew zapowiada się na prawdziwy pokaz pięknej animacji 3D, która wprost wgniata w fotel. Takich szczegółowych modeli zwierząt nie widzieliśmy chyba jeszcze nigdzie, a to ważne, bo nie będzie w filmie żadnej ludzkiej postaci.

Król lew pokazuje nam się tutaj w pełnej krasie. Możemy także zobaczyć, jak będzie wyglądał Skaza, czyli główny „zły” w opowieści oraz jego przydupasy. Twórcy dali nam też przedsmak tego, jak będzie wyglądał tandem przyjaciół Simby, czyli Timon oraz Pumba. Tych wprawdzie możemy obserwować z daleka, ale i tak są zaprojektowani bardzo przyjemnie. Widać, że Disney w tym całym szaleństwie postawił jednak na naturalność. Nie mamy zwierząt, które specjalnie przerabiano i modyfikowano. Lew wygląda, jak lew. Widz więc będzie miał okazje przekonać się, jak cała historia faktycznie wyglądałaby w królestwie zwierząt.

Jest na co czekać!

Piękna i Bestia, czyli tak naprawdę pierwszy z filmów początkujący nową serię Disneya, zarobił niesamowite pieniądze. Połączenie animacji z żywymi aktorami przyniosło oczekiwany skutek, ale podejrzewamy, że Aladyn okaże się finansową porażką. Disney powinien się na nią przygotować, bo nawet po pierwszy zwiastunach widać, że film nie będzie miał tej samej magii, co animacja. Król lew na zwiastunie już pokazuje, że to cudowna baśń z przesłaniem dla najmłodszych. Jesteśmy przekonani, że do kin będą waliły tłumy, które będą chciały przeżyć tą przygodę raz jeszcze.

Premiera produkcji zapowiedziana została na 19 lipca tego roku, czyli przyjdzie nam na nią jeszcze chwilę poczekać. Pierwszy teaser produkcji, zobaczycie wchodząc POD TEN ADRES.