You are here
Nowinki techniczne? Problem inteligentnych zamków pokazuje, że nie warto im ufać artykuły News 

Nowinki techniczne? Problem inteligentnych zamków pokazuje, że nie warto im ufać

Dla większości naszych czytelników nowinki techniczne są czymś naturalnym. Sam wykorzystuje je przy większości okazji i co ważne — jestem zadowolony z ich działania. Nie mniej, zdarzało się, że sprzęt tudzież aplikacja płatała mi figle, w efekcie czego wpadałem w mniejsze lub większe kłopoty. Moje problemy są jednak niczym, przy tych, jakie spotkały użytkowników inteligentnych zamków Lockstate.

nowinki

Nie traktujcie wpisu, jak typowego newsa o awarii zamków Lockstate, gdyż jest to tylko sposób na to, aby udowodnić wam, że do inteligentnych systemów typu smarthome i innych należy mieć ograniczone zaufanie. Bezgraniczne pokładanie wiary w sprzęt może okazać się problemowe, zwłaszcza że w większości przypadków nie będziemy w stanie poradzić sobie z awarią sami.

Nowinki techniczne i niespodziewane awarie

Jako że Lockstate ma nam posłużyć za przykład, wypada opisać problem, jaki dotknął użytkowników inteligentnych zamków tejże firmy. Jak łatwo zgadnąć, wspomniany sprzęt stosowany był głównie przez osoby wypożyczające swoje pomieszczenia. W większości przypadków byli to użytkownicy serwisu Airbnb, którzy użyczali swoje lokale osobom skłonnym za to zapłacić. Produkty Lockstate działały wzorowo, aż do czasu wypuszczenia aktualizacji, przez którą zaczęły odmawiać posłuszeństwa, w efekcie czego do zabezpieczonych pomieszczeń nie mógł dostać się nikt. Jakież musiało być zdziwienie osób, które po powrocie z wycieczki po obcym mieście (w którym wynajęli pokój) nie mogli otworzyć drzwi i dostać się do swoich rzeczy….

Telefony kilkuset najemców rozdzwoniły się. Pretensjom nie było końca, dlatego też poszkodowani zgłosili problem producentowi inteligentnych zamków. Ten niemal rozłożył ręce, twierdząc, że feralny update usunął możliwość zdalnej naprawy oprogramowania “drzwi”. Po kolejnych monitach CEO firmy postanowił dać użytkownikom dwie opcje rozwiązania sprawy. Pierwsza ograniczała się do wysłania części zamku do producenta, tak, aby pracownicy byli w stanie je naprawić i zaktualizować OS. Druga opcja zakłada pełną wymianę elementu, co może potrwać więcej, niż dwa tygodnie.

W przypadku użytkowników indywidualnych sprawa nie jest dotkliwa, gdyż posiadają oni specjalny klucz. Tak, producent przewidział możliwość otwarcia zamka w tradycyjny sposób. Niestety, osoby wynajmujące lokale bardzo często zamieszkują miasta oddalone o kilkaset, a nawet kilka tysięcy kilometrów, co utrudnia rozwiązanie problemu.

To tylko przykład

Kłopoty, jakie dotknęły użytkowników zamków firmy Lockstate, zawdzięczać możemy dobrodziejstwu, jakim są nowinki techniczne. To właśnie rozwój technologii sprawił, że zaczęliśmy jej nadto ufać. Na szczęście sytuacje, takie jak opisana wyżej przypominają nam, że powinniśmy traktować je jak auta, czyli przedmioty, które mogą odmówić nam posłuszeństwa w najmniej oczekiwanym momencie. Zawsze powinniśmy zostawiać sobie furtkę bezpieczeństwa. Nie każdy o tym pamięta, co może być naprawdę tragiczne w skutkach.

Opisywany przypadek skutkował, co najwyżej frustracją i setkami telefonów. Możliwe, że kilka lub kilkanaście osób nocowało na wycieraczce. To wszystko. Weźmy jednak pod uwagę to, że nowinki wykorzystujemy także w transporcie, w ratownictwie, a nawet w windach. Zdajecie sobie chyba sprawę z tego, jak groźne mogą okazać się inne, niż w przypadku Lockstate awarie? Strach pomyśleć, że standardowa aktualizacja oprogramowania mogłaby wyrządzić szkodę człowiekowi, ale jest to realny scenariusz.

Na koniec więc mam dla was radę — korzystajcie z otaczającej was technologii w sposób możliwie odpowiedzialny. Nigdy nie wiadomo, kiedy sprzęt, którego używacie, może spotkać awaria.

Źródło: Digitaltrends

Related posts

Leave a Comment