You are here
Dwa notche w Sharp AQUOS R3 zmierzają do Europy – kupicie? artykuły News 

Dwa notche w Sharp AQUOS R3 zmierzają do Europy – kupicie?

Jeżeli narzekaliście na to, że w prawie każdym nowym telefonie pojawia się notch, to teraz możecie narzekać podwójnie. Sharp AQUOS R3 pojawi się bowiem w Europie i nic nie będzie stało na przeszkodzie, żebyście na żywo przekonali się, czy faktycznie wygląda tak… dziwnie, jak na zdjęciach. Cóż, my chętnie przekonamy się o tym na własne oczy.

Sharp AQUOS R3

Smartfon po raz pierwszy na rynku japońskim pojawił się w tym miesiącu, ale na jego europejską premierę przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać. Dobrze, że w ogóle do niej dojdzie, bo choć Sharp to znana firma, jej telefony rzadko kiedy znajdują u nas szerokie grono odbiorców. W końcu konkurencja jest na tyle silna, że trudno się temu stanu rzeczy przesadnie dziwić. Na szczęście nadchodzą zmiany, a z nimi pierwszy telefon z dwoma wycięciami w ekranie.

Sharp AQUOS R3

Zacznijmy od tego, co wywołuje największą ciekawość. Po co w smartfonie dwa wcięcia ekranowe? Pierwsze jest logiczne, bo w nim ukryta została kamera do selfie oraz wideo rozmów. Drugie zdaje się być czymś, co wprowadzono trochę „na siłę”, bo w nim znajduje się czytnik linii papilarnych. Tak, ten sam, który mógł wylądować pod ekranem, na pleckach urządzenia lub nawet na jednej z jego krawędzi w przycisku włączającym sprzęt. Tymczasem producent zdecydował się na dość odważny krok i umieścił go tam, gdzie kiedyś duża część firm, czyli na dole smartfona. Jednocześnie zrobił to w sposób taki, by wchodzić na przestrzeń wyświetlacza.

O walorach wizualnych Sharp AQUOS R3 trudno się wypowiadać, bo to rzecz gustu. Trudno jednak znaleźć logiczne wytłumaczenie tego zabiegu, bo całość prezentuje się naprawdę dziwnie. Użytkownicy telefonów przyzwyczaili się już do pewnego ułożenia i nawet sprzęty z niższej półki cenowej są do niego dostosowywane. Przechodzi się na wygląd, gdzie najważniejsza jest duża przestrzeń robocza. I tutaj Sharp AQUOS R3 nie ma powodów do wstydu, choć całość nie wygląda jakoś przesadnie ładnie. Przynajmniej takie jest nasze zdanie, bo nie wykluczamy, że model znajdzie wielu wielbicieli.

Specyfikacja Sharp AQUOS R3

Sam Sharp AQUOS R3 to flagowiec pełną gębą i tego nie da się mu odmówić. Skoro marudziliśmy już na podwójny notch, spójrzmy na sam wyświetlacz. Jego przekątna to 6.2 cala, a rozdzielczość to Quad HD+, czyli 1440×3120 pikseli. Ekran został stworzony z wykorzystaniem technologii IGZO 5, która ma pozwolić na wyświetlanie treści w 120 Hz. Ramki wokół samego ekranu są niewielkie, więc to kwestia przyzwyczajenia do dwóch wcięć. Warto zaznaczyć, że to na górze przypomina to z Essential Phone, a nie chociażby kroplę wody znaną z Oppo.

Pod maską znalazł się ośmiordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 855, a jego pracę ma wspierać 6 GB RAM. Na dane przeznaczono 128 GB, ale wartość tą można powiększyć korzystając z karty microSD (do 512 GB). Jeżeli chodzi o akumulator, to jego pojemność wynosi 3200 mAh i będzie można go naładować z wykorzystaniem technologii szybkiego ładowania. Sharp AQUOS R3 posiada także możliwość ładowania indukcyjnego, co jest miłym dodatkiem. Smartfon na start będzie działał już na Android 9 Pie i prawdopodobnie doczeka się także aktualizacji do Android Q. Aktualizacje zabezpieczeń mają odbywać się przez przynajmniej dwa lata.

Aparaty i cała reszta

Jak widać, specyfikacja nie ustępuje w niczym flagowcom, a co z aparatami. Ten do selfie ma matrycę 16.3 Mpix z przysłoną F2.0. Główny zestaw składa się z dwóch obiektywów. Tutaj producent podaje, że główny z nich ma 12.2 Mpix (przysłona F1.7), ale następuje łączenie sąsiadujących pikseli w jeden obraz. To technologia wykorzystywana w matrycach od Sony, które maja 48 Mpix, więc jest bardzo dobrze. Do tego dochodzi jeszcze drugi aparat z szerokim kontem 20 Mpix (przysłona F2.4, kąt widzenia 125 stopni). Smartfon wyposażono jeszcze w szereg funkcji, które mają pomagać podczas robienia zdjęć. Oparte są one oczywiście na algorytmach Sztucznej Inteligencji.

Wiadomo, że urządzenie ma trafić do Europy w sierpniu tego roku, ale niestety nie podano jeszcze jego ceny. Cóż, poczekamy zobaczymy.

Smartfony oraz etui na nie, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.

Źródło: Sharp / Sharp informacja prasowa / YouTube / Opracowanie własne

Related posts

Leave a Comment