You are here
Uniwersalny schowek w chmurze zmierza na Windows 10 artykuły News 

Uniwersalny schowek w chmurze zmierza na Windows 10

Jednym z mocniej wyczekiwanych elementów aktualizacji Windows 10 Fall Update był uniwersalny schowek mający działać w chmurze. Niestety, wspomniany update nie został wyposażony w rzeczoną funkcję, ale spokojnie — zagości na sprzęcie z systemem Microsoftu już na wiosnę, czyli przy okazji premiery uaktualnienia okienek nazwanego roboczo Redstone 4.

Schowek

Dzisiejsze systemy mobilne coraz mocniej integrują się z tymi, pod kontrolą których pracują nasze domowe maszyny tudzież laptopy. Warunkiem stabilnej i zgodnej współpracy pomiędzy urządzeniami jest istnienie narzędzi pozwalających na łatwe przenoszenie danych oraz ciągłą synchronizację ustawień. O ile drugi z wymienionych warunków jest stosunkowo prosty do spełnienia, o tyle już przenoszenie danych nie zawsze odbywa się w sposób możliwie dla użytkownika prosty. Zaznaczam, że nie mam tu na myśli jedynie bezprzewodowego przesyłania zdjęć, filmów tudzież dokumentów, ale symbiozę podczas wprowadzania informacji do poszczególnych informacji. Weźmy taki schowek…

Schowek narzędziem uniwersalnym

Zacznijmy od zdefiniowania, czym jest schowek i w jakich sytuacjach się przydaje. Wyobraźcie sobie pracę z tekstem, podczas której nie możecie używać funkcji kopiowania oraz wklejania. Przenoszenie wyrażeń, a nawet całych akapitów staje się trudne, wręcz męczące. Kopiując znaki, słowa oraz zdania umieszczamy je w “schowku”, z którego możemy skorzystać, chcąc wkleić tekst w dowolnym miejscu. Jeśli nie używamy do tego celu programu innego niż wbudowany w Windows, możemy skopiować tylko jedną frazę. Akcesoryjne aplikacje pozwalają na większą dowolność.

Wiemy już, jak działa funkcja na przykładzie jednego urządzenia. Sprawa komplikuje się, kiedy chcemy przenosić tekst, zdjęcia lub inne rzeczy skrywane przez schowek. Korzystanie z dodatkowych programów jest tutaj wręcz koniecznością, ale wiem z doświadczenia, że działanie rozwiązań firm trzecich pozostawia wiele do życzenia. Szczególnie jeśli chcemy przenosić (kopiować, magazynować i wklejać) dane pomiędzy różnymi platformami. O ile w przypadku jednego systemu jest to, w dużym uproszczeniu, sprawą łatwą, o tyle próbując wykorzystać jakikolwiek schowek w pracy z Windowsem i Androidem, możemy się słono zawieść. Mówię to opierając się na doświadczeniu własnym, oraz znajomych. Na szczęście Microsoft zamierza wdrożyć do Windows 10 Redstone 4 remedium na bolączki kiepskiego schowka lub jego braku.

Schowek w Windows 10 Redstone 4

W kompilacji 17004 wspomnianej wersji systemu wprowadzono opisywaną funkcję, dzięki czemu możemy zapoznać się z jej działaniem. Okazuje się, że nowy schowek pozwoli na kopiowanie i wklejanie danych pomiędzy komputerami pracującymi nie tylko na platformie Windows, ale także na Androidzie oraz innych systemach. Nie jest niestety pewne, czy w przypadku smartfonów z zielonym robotem nie będzie wymogu korzystania z klawiatury SwiftKey. Co prawda, aplikacja ta cieszy się uznaniem i nie powinno stanowić to problemu, jednak pamiętajmy, że dowolność metody wprowadzania tekstu stanowi jedną z istotniejszych zalet Androida.

Działanie funkcji wbudowanej w kompilacje 17004 pozostawia wiele do życzenia, ale sam fakt prac nad usprawnieniem rozwiązania jest w mojej ocenie ogromnym plusem dla giganta z Redmond. To, czy i w jakiej formie schowek w chmurze trafi na Windows 10, okaże się już wiosną przyszłego roku, kiedy to Microsoft wypuści update nazwany Redstone 4.

Źródło: Sofpedia

Foto: Softpedia

Related posts

Leave a Comment