You are here
Xiaomi Mi A1 — Android One i podwójny aparat “robią robotę” artykuły News 

Xiaomi Mi A1 — Android One i podwójny aparat “robią robotę”

Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami chiński producent zaprezentował dziś swoją najnowszą propozycję. Sądzono, że będzie to tylko kolejny “niedrogi” smartfon, jakich na rynku wiele, ale Xiaomi tym razem naprawdę się postarało. Efektem owych starań jest model Mi A1, czyli pierwszy smartfon producenta, w którym zastosowano “czystego Androida”.

Mi A1

Nie oszukujmy się, obserwatorzy poczynań Xiaomi skupiają się na doniesieniach o zbliżającej się premierze “bezramkowego” Mi Mix 2i mało kto spodziewał się po dzisiejszym evencie czegoś specjalnego. Sam nie byłem szczególnie zainteresowany premierą Mi A1, przynajmniej do czasu poznania oferowanych przez sprzęt możliwości. Te czynią ze smartfona jedną z najlepszych propozycji w segmencie niższej średniej półki. Dlaczego? Powodów jest co najmniej kilka.

Mi A1 — Xiaomi jako Android One

Kojarzycie projekt Android One? To inicjatywa Google, która miała skupiać się na promowaniu tanich smartfonów wyposażonych w czystego Androida, które cechowałoby potężne wsparcie, podobnie jak to ma miejsce w przypadku telefonów z serii Pixel (dawniej Nexus). Sam popierałem rozwiązanie i przyklaskiwałem mu. Co ciekawe, czyniłem to świadom ograniczeń. Jakich konkretnie? Cóż, cała sprawa dotyczyła jedynie smartfonów budżetowych, które niestety dedykowane były na inne niż nasz rynki. Jakież było moje zdziwienie, kiedy dowiedziałem się, że do “gry” zamierza dołączyć również Xiaomi, które nowym modelem starało się “wpisać” w wytyczne projektu Android One.

Mi A1 nie jest budżetowcem, to prawda, ale może jest to właściwa pora na delikatne odświeżenie definicji Android One. Może rynek potrzebuje średniopółkowych “czyściochów” mocniej niż kiedyś. Cóż, w mojej ocenie dołączenie do AO naprawdę rozpoznawalnego producenta jest strzałem w dziesiątkę i możemy traktować to jako zapowiedź przyszłych podobnych działań.

Specyfikacja techniczna

Nie przepadam za określeniem “specyfikacja techniczna”, ale idealnie pasuje ono do opisu konfiguracji sprzętowej smartfona. Przyjrzyjmy się jej nieco bliżej. Smartfon został wyposażony w 5,5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości Full HD, który chroni warstwa chemicznie hartowanego szkła Corning Gorilla Glass. Za wydajność odpowiada typowy dla średniaków układ Qualcomm Snapdragon 625, 4 GB pamięci operacyjnej RAM oraz 64 GB przestrzeni na dane użytkownika. Tą ostatnią możemy rozbudować o kolejne gigabajty, dokładając do zestawu kartę microSD. Producent nie zapomniał o implementacji czytnika linii papilarnych, rzadko już spotykanego portu podczerwieni oraz gniazda USB typu C, które służyć ma do ładowania smartfona oraz do komunikacji z innymi urządzeniami w tym do transferu plików. Martwi mnie jedynie skromnej pojemności akumulator 3080 mAh, który w phablecie może okazać się niewystarczający.

Jak łatwo się domyślić, Mi A1 pracuje pod kontrolą Androida 7.1.2 Nougat, który niebawem (do końca roku) otrzyma aktualizację do Android 8.0 Oreo.

Fotografia

Gratką dla miłośników smartfonowej fotografii będzie podwójny aparat główny, który oferuje zoom optyczny oraz efekt rozmycia tła. Moduł składa się z dwóch 12 Mpix matryc. Na przodzie znajdziemy kamerkę o rozdzielczości 5 Mpix. Z materiałów producenta możemy dowiedzieć się, że nowy Xioami zaskakuje wyjątkowo skutecznym trybem portretowym, który wspiera system Smart Beautiful. Na grafikach wygląda to świetnie, jak będzie w rzeczywistości, pokażą pierwsze testy.

Mi A1

Xiaomi Mi A1 będzie dostępne na kilkunastu rynkach i co ważne — Polska się do nich zalicza. Kiedy dokładnie możemy spodziewać się pojawienia Mi A1 na naszych półkach sklepowych? Tego nie wiadomo, gdyż na ten moment jedyną informacją jest to, ze 12 wrzenia wystartuje sprzedaż w Indiach, gdzie opisywany model będzie można nabyć za 14 999 rupli, czyli niewiele ponad 800 zł.

Źródło: YouTube, event.mi

Related posts

Leave a Comment