You are here
„Dying Light” zalicza spóźnienie, a wszystkiemu winne zamachy terrorystyczne! Gry 

„Dying Light” zalicza spóźnienie, a wszystkiemu winne zamachy terrorystyczne!

Gracze wstrzymali oddech na wieść o przesunięciu premiery najnowszej produkcji wrocławskiego Techlandu. Na szczęście plotki, choć prawdziwe, nie dotyczą wszystkich. Najmniej powodów do niezadowolenia mają Polacy.

Na początku sądzono, iż opóźnienie dotyczy wszystkich regionów oraz edycji pudełkowych i cyfrowych. Oficjalne stanowisko twórców „Dying Light” okazało się na szczęście bardziej optymistyczne. Przesunięcie debiutu rynkowego gry dotyczy wyłącznie wariantu pudełkowego na terytoriach: Bliskiego Wschodu, Afryki, Azji, Australii oraz Europy. Globalna premiera wersji cyfrowych nastąpi według wcześniejszych zapowiedzi 27 stycznia, natomiast na półki polskich sklepów zawita 3 dni później.

Zamieszanie wokół polskiego produktu zdaje się nasilać. Tytuł uzyskał jeszcze większą popularność poza granicami naszego kraju za sprawą filmiku promocyjnego z udziałem ekipy Ampisound, który z miejsca stał się hitem internetu i aktualnie dobił do prawie 3 i pół miliona wyświetleń. Materiał nakręcony został z perspektywy pierwszej osoby i przedstawia ucieczkę przed wygłodniałymi zombiakami i niemal w stu procentach odwzorowuje rozgrywkę cechującą najnowszą produkcję wrocławskiego studia. Na tak duże zainteresowanie materiałem promocyjnym nie pozostało obojętne BBC News, co miało niemały wpływ na rozpoznawalność marki w świecie.

http://www.youtube.com/watch?v=jPhuefvauuk

To nie jedyne kroki Techlandu do wzbudzenia apetytów graczy oraz przedstawicieli mediów branżowych. Wraz z premierą wersji wideo do sklepów zawitać ma powieść autorstwa Raymonda Bensona w uniwersum wspomnianej produkcji. Benson ma już jakieś doświadczenie w pisaniu książkowych odpowiedników gier wideo. Spod jego pióra wyszły takie książki jak wprowadzenie do gry „Hitman: Rozgrzeszeszenie” („Hitman: Potępienie”) oraz kilka powieści, których fabuła dzieje się w świecie agenta 007, czyli słynnego Jamesa Bonda.

„Aleja Koszmarów” – bo właśnie taki tytuł otrzymała powieść rozszerzająca uniwersum „Dying Light” opowiada historię Mel Wyatt, osiemnastoletniej amerykańskiej lekkoatletki, która dwa tygodnie wcześniej uczestniczyła w Światowych Igrzyskach Lekkoatletycznych w Harran. Mel wraz z jej młodszym bratem, Paulem udało się przeżyć wybuch epidemii w odizolowanym hotelu. Rodzice rodzeństwa mieli mniej szczęścia i zginęli pierwszego dnia ataków zainfekowanych na stadion. To wiemy z komunikatu prasowego.

Jak nie trudno zgadnąć akcja książki stanowi prequel cyfrowego odpowiednika i pozwoli nam bliżej poznać fikcyjne miasto Harran. Gracze, którzy lubią zgłębiać historie zachowując chronologię wydarzeń muszą uzbroić się w cierpliwość, ponieważ książka ma się ukazać dopiero po premierze gry wideo.

Więcej informacji o „Dying Light” uzyskacie zapoznając się z naszymi wcześniejszymi publikacjami oraz odwiedzając oficjalną stronę produkcji.

Źródło: Techland

Related posts

One thought on “„Dying Light” zalicza spóźnienie, a wszystkiemu winne zamachy terrorystyczne!

  1. […] problemach dotyczących premiery produkcji Techland ogłosił ostateczną datę ukazania się „Dying […]

Leave a Comment