12 września odbędzie się event, na którym Apple pokaże nowe telefony

Już 12 września poznamy najnowsze produkty ze stajni Apple. Tym razem mówimy o w pełni oficjalnym terminie, a nie przecieku, jak to miało miejsce dotychczas. Pierwsi dziennikarze zaczęli już otrzymywać specjalne zaproszenia, dzięki którym poznaliśmy nie tylko datę i godzinę, ale także miejsce wydarzenia.

Fani rozwiązań z logiem nadgryzionego jabłka na obudowie mogą zacząć odliczać dni, a nawet godziny… od eventu dzieli nas tylko 12 dni (wliczając dzisiejszy). Zaproszenia nie zdradzają niestety szczegółów pokazu, ale za sprawą kilku związanych z Apple jegomości, możemy być niemal pewni tego, co zostanie na konferencji zaprezentowane.

12 września zobaczymy nowe iPhone’y

Let’s meet at our place.

Please join us for the first-ever event at the Steve Jobs Theater in Cupertino.

September 12, 2017 10 a.m.

Za niespełna kilka dni, 12 września o godzinie 19 czasu polskiego w Steve Jobs Theater w Cupertino odbędzie się najważniejszy dla fanów marki event w roku. To właśnie wtedy Sadownicy pokażą nowości sprzętowe, z których największą uwagę przyciągają iPhone’y. Pewne są w zasadzie aż trzy premiery…

Większość użytkowników iSprzętu czeka na bezpośrednią kontynuację ubiegłorocznych słuchawek, czyli modele iPhone 7s oraz iPhone 7s Plus. Design smartfonów nie będzie odbiegał w stopniu znaczącym od tego, do którego przywykliśmy, ale z pewnością Apple umieści w konstrukcji kilka nowych rozwiązań. Prawdziwy efekt “wow” wywołać ma specjalna wersja jabłuszka — rocznicowy iPhone. Przy czym nie ma pewności co do jego finalnego nazewnictwa. Na 99% gigant z Cupertino użyje nazwy iPhone 8, ale obserwatorzy nie wykluczają również innych — iPhone X, iPhone Pro. Zważając na innowacje, jakie wprowadzić ma na rynek produkt, byłbym skłonny przychylić się do ostatniej opcji, która jest w mojej ocenie wprost idealna. Bryła smartfona będzie czymś zupełnie nowym. Ekran OLED pokryje około 90 procent frontowego panelu, w którym znajdziemy również ciekawe wcięcie. Zapomnijmy także o przycisku Home, gdyż zostanie on zastąpiony wirtualnym odpowiednikiem lub, co jest bardziej prawdopobne — gestami.

Co z nową odsłoną iPhone SE? O niej mówi się coraz ciszej i na ten moment premiera drugiej generacji niezwykle popularnego smartfona stoi pod wielkim znakiem zapytania. Sam chciałbym, żeby Apple kontynuowało wspomnianą linię. Jako użytkownik tegoż produktu wiem, że kupiłbym jego następcę. Rozsądna cena, wygodny rozmiar, wysoka wydajność oraz wsparcie — czegóż chcieć więcej?

Nie tylko iPhone’y

Just got the invite. It’s official. pic.twitter.com/L9v0vbiUll

— Marques Brownlee (@MKBHD) August 31, 2017

12 września to również data przekazania przez Apple informacji o dostępności nowych systemów z rodziny iOS, macOS oraz pozostałych. Na tę nowość czekam najmocniej, gdyż nie zdecydowałem się na instalację żadnej z wcześniejszych wersji beta. Jestem geekiem, to fakt, ale na ten moment nad nowinki przedkładam jednak stabilność i ciągłość bezproblemowej pracy. Ludzie się zmieniają.

To wszystko? Skądże, Sadownicy szykują dla nas również nową wersję Apple TV z obsługą rozdzielczości 4K, HDR10 oraz Dolby Vision. Całkiem prawdopodobna jest również premiera nowego zegarka Apple Watch wyposażonego w moduł LTE. Początkowo miałby on jedynie oferować bezprzewodową transmisję danych. Co z implementacją obsługi rozmów głosowych? Jest to kwestią czasu i jak zapewniają osoby związane z tematem, funkcja może zostać dostarczona za pośrednictwem zwykłej aktualizacji oprogramowania.

Źródło: Marques Brownlee (Twiiter) MKBHD