One Plus 3 – zabójca flagowców wraca do gry
One Plus 3 cały czas pozostawał tajemnicą. Teraz o smartfonie wiemy już znacznie więcej.
Do smartfona One Plus przylgnęło już na dobre określenie „zabójca flagowców”. Tak zresztą słuchawka była reklamowana i nie dziwne, że z każdym kolejnym modelem apetyt rósł. Spodziewaliśmy się wbijającej w ziemię specyfikacji, odjazdowego designu i softu, który zmieniłby historię. Oczywiście trochę przesadzamy, ale patrząc na to, jak One Plus wdarł się na rynek, tego trochę oczekiwaliśmy.
Co dostaliśmy do tej pory. Cóż, One Plus 2 nie oszałamiał, ale był dość potężnym smartfonem, który jednak zginął w zalewie podobnych produktów. Nie pomogło to, że zmieniono system dystrybucji i zniknęły zaproszenia. I choć słuchawka sprzedała się przyzwoicie, nie zrobiła już takiej rewolucji, jak jej młodsza siostra. Nie dziwne więc, że w pracowniach projektowych One Plusa zapanował pewien niepokój. By przebić się dalej i osiągnąć pewien zadowalający pułap sprzedaży oraz rozpoznawalności, producent musiał zrobić coś więcej.
One Plus 3 to dość spóźniony model. Konkurencja zdążyła pokazać już swoje flagowce i producent potrzebuje czegoś mocnego, by przyciągnąć do siebie uwagę. I chyba właśnie mu się to udało. Wprawdzie próżno szukać jeszcze oficjalnych informacji o kolejnej słuchawce, ale opublikowane wyniki benchmarków pokazują, że One Plus 3 faktycznie może być zabójcą flagowców.
Smartfon prawdopodobnie trafi do sprzedaży z początkiem czerwca, a według niepotwierdzonych jeszcze informacji, jego premiera miałby się odbyć 18 maja. Pojawić mają się dwa warianty i oba równie mocne. Przynajmniej na papierze. Otóż pierwszy z nich ma mieć na pokładzie czterordzeniowego Snapdragona 820, 4 GB RAM oraz 32 GB na dane użytkownika. Mocniejszy sprzęt dostanie ten sam procesor, ale pamięć RAM ma wynosić już 6 GB, a ROM 64 GB. Nie będzie to pierwszy, ani nawet drugi smartfon z taką ilością RAM, ale One Plus 3 może wygrać w wyścigu za pomocą… ceny. Otóż prawdopodobna wartość „gorszej” wersji ma wynosić około 350 dolarów, a droższej 380 dolarów. I jeżeli tak w rzeczywistości będzie, to One Plus wespnie się na tron.
I mimo tego, że smartfon zapowiada się dobrze to One Plus może mieć pewien problem. Jesienią powinny pojawić się kolejne flagowce od konkurencji, które mogą dość szybko zabrać mu koronę. Wydaje się, że 6 GB RAM za rok będzie już standardem w każdym smartfonie z wyższej półki cenowej. I tutaj tkwi przewaga chińskiego producenta. Niska cena może mu zapewnić ogromny sukces.
Źródło: GizmoChina
Fot: OnePlus
________________________________________________
Zapraszamy do naszego sklepu, który znajdziecie pod tym adresem oraz na nasz profil Vip Multimedia na Facebooku.