Kobieca wersja Linuxa
Dobry marketingowiec, wie jak sprzedać każdy towar. Co prawda, w przypadku darmowych produktów, aż tak wysilać się nie musi. Jednak i tu promowanie marki jest potrzebne. Co powiecie na kobiecą wersję systemu Linux?
Kupilibyście dziewczynie lub żonie taki prezent, co by mogła się zapoznać z wielkim światem?