Mi Mix 2 oficjalnie zaprezentowany — Xiaomi wyznacza trendy
Zgodnie ze wcześniejszymi zapowiedziami Xiaomi pokazało dzisiaj wyczekiwany model Mi Mix 2, czyli następcę prawdziwie bezramkowego urządzenia. Nie doczekaliśmy się rewolucyjnych w stosunku do poprzednika zmian, ale ewolucja jest tutaj zauważalna. Jest również kilka zaskoczeń, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych.
Apple już dawno przestało wyznaczać trendy i ostatnie działania konkurencji zdają się to potwierdzać. Zabawne jest jednak to, że kierunek zmian wyznaczają już nie tylko najpopularniejsi producenci. Czynią to także wschodzące gwiazdy, do których bez wątpienia możemy zaliczyć Xiaomi. Chiński producent jest co prawda potęgą, ale swoją “siłę” pokazywał dotychczas jedynie w kraju macierzystym. Od jakiś dwóch lat zaczęło się to zmieniać i dziś marka Mi jest już rozpoznawalna na całym świecie. Firmie najwyraźniej to nie wystarczy, gdyż zaczęła eksperymentować. Jednym z efektów eksperymentów był bezramkowy smartfon Mi Mix, za którego designem podążyli inni — w tym Samsung oraz LG. Niestety, następca nie zaskakuje tak jak “jedynka”, ale czy tego naprawdę chcieliby klienci? Wątpię. Innowacje muszą być dawkowane stopniowo.
Mi Mix 2 pozamiatał wyglądem
Osobiście jestem wyglądem nowego smartfona Xiaomi oczarowany. Spodziewałem się, że konstrukcja będzie należała do tych przyciągających wzrok, jednak jest lepiej, niż się spodziewałem. Za design sprzętu odpowiada ten sam projektant, który stworzył dla nas pierwszego Mixa i to jest jak najbardziej na plus. Można wyczuć, że wizja obydwu urządzeń zrodziła się w tym samym umyśle. Na froncie smartfona znajdziemy piękny, czytelny 5,99-calowy ekran wyświetlający obraz w rozdzielczości 2160 x 1080 pikseli. Producent zastosował tutaj coraz popularniejsze proporcje 18:9. Ramki zostały zredukowane do niezbędnego minimum i w zasadzie jedyną “dodatkową” przestrzenią jest dolna krawędź obudowy, na której to znajdują się czujniki oraz kamera do selfie.
Obudowa została wykonana z metalowej ramki odraz dwóch ceramicznych paneli. Obwódka aparatu głównego to… uwaga — złoto. W przypadku wersji Special Edition, a o takiej producent pomyślał, ceramiki oraz złota ma być jeszcze więcej. Oczywiście konstrukcja to nie jedyna różnica pomiędzy wersją standardową a SE, ale o specyfikacji za moment.
Co w środku?
Mi Mix 2 jest naprawdę mocny. Xiaomi wyposażyło smartfon w ośmiordzeniowy układ Qualcomm Snapdragon 835, grafikę Adreno 540 oraz 6 GB pamięci operacyjnej RAM (wariant premium otrzyma 8 GB kość LPDDR4). Zdjęcia zapisane 12 Mpix aparatem głównym Sony IMX386 (światło f/2.0, 4-osiowy OIS, detekcja fazy) oraz przednią 5 Mpix kamerką do selfie zapiszemy na 64, 128 lub 256 GB przestrzeni “dyskowej”. Całość dopełnia wbudowany akumulator o pojemności 3400 mAh z możliwością szybkiego ładowania Quick Charge 3.0. Piecze nad poprawnym i funkcjonalnym działaniem sprzętu trzyma Android 7.1 Nougat wraz z nakładką producencką MIUI 9.
Mi Mix 2 może pochwalić się także modemem LTE z VoLte, Bluetooth 5.0, czytnikiem linii papilarnych, GPS-em oraz złączem USB-C. Wszystko zamknięto w smartfonie o wymiarach 151,8 x 75,5 x 7,7 mm i wadze 185 gramów.
Dlaczego tak drogo?
Urządzenie nie jest niestety tanie. Oczywiście, jeśli za produkcję tego typu sprzętu wziąłby się Samsung, LG lub Apple, sądzę, że cena wrosłaby o przynajmniej 50–60 procent. Xiaomi podchodzi do kosztu zakupu Mi Mix 2 w sposób rozsądny. Za przyjemność obcowania z rzeczonym modelem zapłacimy od 3299 do 3999 juanów, czyli od 1800 do 2200 złotych. Nie jest to oficjalna “polska” cena, zastosowałem jedynie bezpośredni przelicznik.
Źródło: Xiaomi