You are here
[MWC 2018] Nowa wersja Samsung Dex zapowiada się genialnie, ale czy to wystarczy? artykuły News 

[MWC 2018] Nowa wersja Samsung Dex zapowiada się genialnie, ale czy to wystarczy?

Targi Mobile World Congress rozpoczęły się dopiero dzisiaj, ale już wczoraj, w przeddzień otwarcia, swoje nowości zaprezentowali między innymi LG, Nokia, Huawei oraz Samsung. Ekscytująca premiera flagowego modelu Galaxy S9 oraz jego większego brata Galaxy S9 Plus nie były jednak jedyną nowością Koreańczyków. Firma szykuje odświeżoną wersję stacji dokującej Samsung Dex, którą można obejrzeć podczas targów.

Samsung Dex

Wcześniejszą generację stacji dokującej Samsung Dex dedykowano ubiegłorocznym sztandarowcom Galaxy S8 oraz Galaxy S8 Plus. Z urządzeniem spędziłem niewiele czasu, ale pozwoliło mi to na wstępne określenie poziomu zainteresowania tą technologią. Wiem dzięki temu, jakie są możliwości urządzenia, dla kogo jest ono idealne oraz to, na jakie cierpi braki. Wygląda na to, że nowa iteracja Dexa będzie nie tylko atrakcyjniejsza wizualnie od poprzednika, ale również użyteczniejsza.

Czym jest Samsung Dex?

Zanim przejdziemy do omówienia nowości, jakie znalazły się w nowej wersji podkładki Samsung Dex, warto określić to, czym sprzęt jest, a czym nie jest.

Choć producent stara się o to, aby móc nazywać połączenie flagowego smartfona i stacji dokującej komputerem, ciężko tak naprawdę patrzeć na setup, jak na PC. Sprzęt jest ogromnie ograniczony, ale nie jest to w mojej ocenie minus. Przeciwnie — sądzę, że w prostocie i ograniczonej funkcjonalności może tkwić siła Dexa. Dzisiejsze smartfony wypełniają większość zadań, do których jeszcze kilka lat wstecz musieliśmy uruchamiać komputery osobiste. Typowy Kowalski potrzebuje prześledzić media społecznościowe, informacje ze świata, napisać maila, zadzwonić poprzez wideorozmowy oraz sprawdzić drogę na wakacje. Typowe proste czynności, do których komputer jest zwyczajnie niepotrzebny. Niekiedy zachodzą sytuacje, w których potrzebna jest większa przestrzeń robocza i wygodniejsza “desktopowa praca”. Czy jednak warto dla tych kilku chwil kupować pełnoprawny komputer, choćby ultramobilny laptop? Samsung twierdzi, że nie.

Właśnie w celu okazjonalnego rozszerzenia możliwości smartfona, wliczając w to prace biurowe, użycie Samsung Dex wydaje się idealne.

Nowy Samsung Dex

Wiemy już, czym jest Dex oraz, jak może przydać się przeciętnemu zjadaczowi chleba tudzież hamburgerów. Poznajmy teraz możliwości drugiej odsłony stacji dokującej dla flagowców Samsunga.

Nowy Dex w kwestii wyglądu różni się od poprzednika. Najistotniejszą zmianą jest to, że ze sprzętu korzysta się teraz w ułożeniu poziomym. Zostało to podyktowane wprowadzeniem obsługi gładzika przez smartfon. Tak, Galaxy S8, Galaxy S8 Plus, Galaxy S9 oraz Galaxy S9 Plus mogą być wykorzystywane jako płytka dotykowa. Co więcej — rozwiązanie to obsługuje gesty obracania, przewijania, przesuwania oraz inne. Biorąc pod uwagę to, że sprzęt ma pracować w trybie wielozadaniowym, ficzer był zwyczajnie potrzebny.

Samsung zamontował do stacji dokującej dwa porty USB-A, jeden port USB-C oraz wyjście HDMI. Naturalnie, do sprzętu można podłączyć również akcesoria przewodowe takie jak mysz czy klawiatura. Nowa odsłona Dexa to również obsługa wielu rozdzielczości — HD, FullHD oraz WQHD, oraz usprawnienia w zakresie responsywności interfejsu.

Nie znamy niestety dokładnej ceny oraz daty premiery sklepowej stacji dokującej Samsung Dex. Możliwe, że sprzedaż ruszy za kilka tygodni, ale czuję, że na urządzenie poczekamy nawet miesiąc lub dwa. Zastanawia mnie tylko, na ile Samsung wyceni swój produkt. Kto wie, może znajdziecie go w naszym sklepie internetowym.

Źródło: PCWorldVideos (Youtube)

Related posts

Leave a Comment