Snapchat wprowadza drugą wersję okularów Spectacles
Pierwszą wersję okularów Spectacles od Snapchat Inc. zaprezentowano w 2016. Gadżetowi nie udało się jednak zdobyć wystarczającej popularności. Pod koniec 2017 roku firma “pochwaliła” się skromnym wynikiem sprzedażowym na poziomie 150 tys. sztuk. Snapchat nie zmierza jednak składać broni, czego dowodzi wprowadzenie do portfolio produktowego następcy tytułowych okularów.
Spectacles drugiej generacji nie są co prawda rewolucyjne, jednak zmiany poczynione przez twórców okularów mogą zachęcić do zakupu sporą grupę klientów. Oczywiście mam tu na myśli klientów, którzy sami w sobie należą do fanów aplikacji Snapchat. Śmiem wątpić w to, aby kilka ficzerów, nieznaczna zmiana wyglądu oraz dodanie możliwości wykonywania zdjęć mogło przekonać do zakupu osoby, do których nie przemawia idea Snapchata.
Snapchat Spectacles v2
https://www.youtube.com/watch?v=Qpbyj-hz05s
Druga wersja tytułowych okularów w kwestii czysto stylistycznej prezentuje się lepiej od poprzednika. Widać to na pierwszy rzut oka. Likwidacja nieco kiczowatych elementów na rzecz diód LED było dobrą decyzją. Poza rejestracją krótkich filmików (Snapów) w rozdzielczości 1216 x 1216 nowa odsłona Spectacles pozwala dodatkowo robić zdjęcia. To istotna nowość, której obecności najzwyczajniej w świecie się nie spodziewałem, ale której wdrożenie może wpłynąć na popularność urządzenia.
Spectacles v2 są droższe od poprzednika i kosztują w Polsce 729,99 PLN. Za tę cenę otrzymujemy atrakcyjniejszy wygląd, możliwość wykonywania zdjęć oraz kilkukrotnie szybsze przesyłanie materiałów wideo do smartfona. Komunikacja sprzętów odbywa się za pośrednictwem Wi-Fi. W zestawie jest również etui, które może się podobać. Sam uważam jednak, że istotą okularów jest spontaniczne rejestrowanie scen, z czym kłóci się fakt przechowywania sprzętu w etui.
Specyfikacja techniczna
- Waga 45,4 g
- Podwójny mikrofon kierunkowy
- Pole widzenia 150 stopni
- Przysłona f/2.2.
- 4 GB pamięci na dane
- Bluetooth 4.0
- Wi-Fi ac
Źródło: Snapchat