Volvo planuje autonomiczne pojazdy do 2025 roku
Autonomiczne samochody to już nie wymysł scenarzystów z Hollywood, ale rzeczywistość. Wprawdzie daleko im jeszcze do tego, co widujemy w filmach science-fiction, ale zdecydowanie technologia zmierza w kierunku całkowitego odejścia od kierowania samochodu przez człowieka. Wydaje się, że to odległa przyszłość, ale Volvo planuje autonomiczne pojazdy już na połowę przyszłej dekady.
Volvo ma ambicje i potrafi stawiać sobie cele, które inne marki mogą wprawić w zakłopotanie. Warto chociażby przywołać ideę bezpieczeństwa. Firma postawiła sobie za cel, by po roku 2020 nikt nie zginął lub został poważnie ranny w nowym samochodzie Volvo. I wiele wskazuje na to, że może im się to udać. Teraz przyszła pora na kolejne wyzwanie, choć to wydaję się już mniej prawdopodobne do zrealizowania.
Volvo planuje autonomiczne pojazdy do 2025 roku
Volvo przeszło wiele zmian w ciągu ostatniej dekady i bardzo otworzyło się na nowe modele sprzedażowe. Niektóre z samochodów (jak Volvo XC40) pojawiają się od razu w formie subskrypcji, czyli innej formy posiadania pojazdu. W opublikowanej właśnie na stronie Volvo Cars notce, firma zakłada, że taki właśnie model sprzedażowy do 2025 roku będzie stanowił aż połowę tego, co wybiorą klienci.
Ta tendencja spowodowana jest tym, że klienci marki się zmieniają, a w związku z tym, Volvo także musi się dostosować. Firma planuje zostać kimś, kto w pełni będzie odpowiadał na ich potrzeby i stanie się dostarczycielem usług. Stawka jest wysoka, bo i plany są ambitne. Do połowy przyszłej dekady Volvo chciałoby nawiązać relację z 5 milionami klientów, na co ma spore szanse, bo rokrocznie ich sprzedaż pnie się do góry. To jednak nie jest najciekawsze wśród planów szwedzkiego producenta. Volvo planuje autonomiczne pojazdy, które mają stanowić aż jedną trzecią tego, co będzie się sprzedawało w 2025 roku.
Autonomiczne Volvo
Brzmi to wyjątkowo ambitnie, zważywszy na to, że obecnie ze świecą szukać takiego samochodu. Wprawdzie prowadzone są testy, a i np. Tesla całkiem dobrze radzi sobie na autopilocie, ale do otrąbienia sukcesu jeszcze bardzo daleko. Obecnie najwięcej mówi się o tym, że jakiś autonomiczny pojazd spowodował wypadek. Mało zachęcające prawda? Wygląda jednak na to, że Volvo się nie zraża, bo tego typu samochody mają stanowić naprawdę dużą część ze sprzedawanych pojazdów.
Volvo jako pierwsza marka postawiła sobie za cel, by wprowadzić do sprzedaży takie właśnie samochody i uwzględniła je w planie sprzedażowym. Patrząc na to, czuje się, że firma ma coś w zanadrzu, bo inaczej nie ogłaszałaby tego całemu światu. Dodatkowo założono, że aż połowa samochodów do 2025 roku będzie w pełni elektryczna. To wydaje się już o wiele bardziej prawdopodobne.
Szwedzka marka to samochody Premium, które nie oszukujmy się, nie należą do tanich. Nie wiadomo w jakiej formie firma miałaby wprowadzić swoje autonomiczne pojazdy, ale zapewne niedługo się o tym dowiemy. Być może będą to po prostu Volvo przeznaczone na taksówki. Czas pokaże.
Nowe smartfony i uchwyty do samochodów znajdziecie w naszym sklepie internetowym.
Źródło: Volvo Cars Group