You are here
Wojna redaktorów: Surface Go — tak czy nie? felietony 

Wojna redaktorów: Surface Go — tak czy nie?

Kilka dni temu Microsoft wprowadził do swojej oferty nowy tablet-komputer Surface Go. To przystępniejszy cenowo odpowiednik pełnej wersji Surface’a, który może stanowić funkcjonalniejszą alternatywę dla iPada. Wszak nie każdemu odpowiada ekosystem Apple. Rozwiązania oparte na platformie Windows zdają się uniwersalne, ale czy określenie to pasuje do najnowszego sprzętu giganta z Redmond?

Surface Go

Zdania naszej redakcji są podzielone, dlatego też postanowiliśmy upublicznić wymianę uwag, jaka zaszła podczas naszych rozmów o Surface Go. Spojrzenie na pozornie tani tablet dwóch stron może przyczynić się do rozsądniejszej decyzji zakupowej naszych czytelników lub bliskich im osób. Na to skrycie liczymy.

Surface Go nie jest tanim urządzeniem. Naprawdę!

Bartosz: Ogólnie linia Surface nigdy nie należała do tanich i trzeba było mieć w portfelu sporo gotówki, żeby kupić sprzęt. Oczywiście ja wszystko rozumiem, bo przecież płaci się za jakość i dopracowanie urządzenia, ale w przypadku Surface Go trochę mnie to boli. Spodziewałem się, że cena urządzenia będzie jednak przystępniejsza, bo w końcu ma służyć m.in. do edukacji, a tak przynajmniej go reklamowano. Jednak 2 tysiące złotych za wersję 4 GB RAM to trochę zbyt dużo. Wprawdzie dla szkół ma być taniej, ale jakoś trudno mi sobie wyobrazić, żeby ktoś wyłożył kilkadziesiąt tysięcy i zakupił kilkanaście Surface Go do podstawówki, a już na pewno nie publicznej. Ta cena boli tym bardziej, że mamy 399 dolarów w USA, a u nas po przeliczeniu jest ich 540…

Marcin: Surface to klasa sama w sobie. Podobnie możemy mówić o MacBookach, jednak w przypadku tych drugich brak jest tańszych odpowiedników. Chcąc zakosztować wygody komputera przenośnego Surface, wystarczy udać się do portfolio produktowego na przykład Lenovo. Producent ma w swojej ofercie co najmniej kilka naprawdę solidnych pozycji. Niestety, optymalizacja nie jest najmocniejszą stroną sprzętu z Windowsem i nawet solidna specyfikacja i wsparcie producenta nie zapewnia wygodnej i w miare bezproblemowej pracy. Suface Go może ją zapewnić, choć w konkretnych przypadkach. Wiele zależy od wymagań, ale jestem więcej niż pewny, że optymalizacja Go będzie dowodem na to, że warto wydać na sprzęt nieco więcej.

https://www.youtube.com/watch?v=YwwNZbxnCNI

Czy Go sprawdzi się w edukacji?

Bartosz: Sprawdzić, to może i by się sprawdził, ale czy tak samo dobrze nie sprawdzi się tablet za 500 zł? I tak wiem, że tutaj można dokupić rysik, ale znowu, to dodatkowy koszt. Dodajmy do tego jeszcze jedną rzecz, czyli Windows 10 S, który jeżeli się nie mylę, nie pozwala na instalowanie aplikacji spoza Windows Store. Sprawdzi się w edukacji, ale takiej, która odbywa się w warunkach domowych. Nie widzę go w szkołach, bo chyba nie dorośliśmy do tego, żeby traktować nowe technologie jako coś, co się przydaje w edukowaniu. Chyba, że dużo się zmieniło do czasów, kiedy ja kończyłem szkołę.

Marcin: Zaznaczę od razu — nie rozmawiamy o Polsce i co by nie mówić dobrego o naszym pięknym kraju, w kwestii cyfryzacji edukacji, szczególnie wczesnoszkolnej, jesteśmy sto lat z lat za murzynami. W państwach, w których faktycznie wykorzystuje się nowe rozwiązania, królują Chromebooki oraz… iPady. Nic dziwnego, obydwa rozwiązania są tańsze od propozycji Microsoftu i jakby nie patrzeć — są nacechowane przyjaźniejszym interfejsem. Pamiętajmy jednak o tym, że nic nie trwa wiecznie, zaś sukces Surface Go w szkołach zależy w dużej mierze od deweloperów, którzy stworzą odpowiednie zaplecze software’owe.

Dlaczego nie warto kupować wersji z 4 GB RAM i 64 GB eMMC?

Bartosz: Nie powinno się wprawdzie oceniać sprzętu przed jego przetestowaniem, ale mam poważne obawy, że Windows 10 i 4 GB RAM razem z eMMC się nie sprawdzi i po jakimś czasie będziemy mieli kłopoty z wydajnością. Dodajmy do tego procesor Gold, który nie wywala z butów. Oczywiście mogę się mylić i wszystko będzie śmigało, ale doświadczenie robi swoje i wiem po prostu, że z Windowsem są problemy, choć to dobry system. O ile masz do niego cierpliwość oraz klawiaturę z myszką. Bo jeżeli chcesz traktować Surface Go jako przenośny laptop, to nie masz wyjścia. Bardziej opłacałoby się kupić zestaw z 8 GB RAM, ale to już ponad 2600 złotych. Za tablet!

Marcin: Tutaj musimy się zgodzić, choć jedynie częściowo. Przestrzeń na dane użytkownika oraz pliki systemowe równa 64 GB jest stanowczo za mała. Może user nie odczuje tego dziś lub za rok, ale w przypadku pierwszego większego update’u Windowsa lub chęci pracy z nieco bardziej wymagającym softem pojawi się problem. Nie martwiłbym się za to o pamięć RAM. Tutaj po raz kolejny przytoczę słowo klucz — optymalizacja.

iPad czy Surface Go?

Bartosz: Przy całej mojej sympatii do tego rozwiązania, które zaproponował Microsoft, stawiałbym jednak na Apple. Czynnikiem decydującym jest tu dla mnie cena, bo kilka setek mniej i mamy sprzęt porównywalny, o ile nie lepszy. Istotnie jest tu także wsparcie. Tutaj oba systemy mają je na podobnym według mnie poziomie, ale Apple robi to zwyczajnie szybciej i ich reakcje na problemy zgłaszane przez użytkowników są nieraz natychmiastowe. Dla mnie iPad.

Marcin: iPad byłby dla mnie wyborem lepszym, ale tylko dlatego, że sam “siedzę w sadzie”. Jeśli nie byłbym związany z ekosystemem Apple’a, wybrałbym surface. Nie, nie jako podstawowe urządzenie, ale sprzęt drugiego wyboru, mobilnego zastępcę.

Świetny pomysł, fatalna realizacja

Bartosz: Nie powiedziałbym, że to fatalna realizacja, ale jedynie zbyt droga. Wydając 2 tysiące na sprzęt chcę mieć pewność, że będzie działał dobrze, a w przypadku Surface Go tej pewności po prostu nie mam. Nie przy tej konfiguracji, nie za tą cenę. No i dodajmy do tego, że obecnie to sprzęt tylko do domu, bo brak modułu LTE mocno go ogranicza, no chyba że mamy kolejną kartę sim. To po prostu biedniejsza wersja Surface Pro, która dalej jest za droga.

Marcin: Pomysł jest dobry, realizacja również. Nie chcę wypowiadać się o sprzęcie, którego nie miałem okazji sprawdzić. Ba, na ten moment nie sprawdził go też nikt z moich kolegów z branży, przez co ciężko wydawać jakiekolwiek opinie. Wygląda na to, że będziemy musieli postarać się o egzemplarz testowy.

Related posts

Leave a Comment