Jak Google zrobiło z aktorki martwą gwiazdę porno
O tym, ze niektóre informacje, które podpowiada nam Google, nie są do końca prawdziwe, zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Wiadomo, że Google popełnia błędy i nie zawsze to, co znajdziemy w sieci, jest miarodajne. Przeglądarka potrafi przypisać np. nie to zdjęcie do danej osoby i tak stało się i teraz, bo Google zrobiło z aktorki martwą gwiazdę porno.
Jeden z użytkowników serwisu 9gag wrzucił interesujący post. Chcąc wyszukać informacje na temat aktorki związanej z pornobiznesem, a konkretniej August Ames, zobaczył interesujący obrazek. W wynikach wyszukiwania pojawia się bowiem informacja z Wikipedii, a nad nią zdjęcie zaciągnięte z Google. Tylko, że fotografia należy do zupełnie kogoś innego.
Google popełnia błędy
Tak samo jest w tym przypadku. O ile sam wpis z Wikipedii odnosi się do prawdziwych informacji oraz przekierowuje do odpowiedniej podstrony, to już samo zdjęcie może wydawać się kontrowersyjne. Nie widać na nim bowiem August Ames, a Cobie Smulders. Aktorka najbardziej znana jest z roli Robin Scherbatsky, którą odgrywała przez wszystkie dziewięć sezonów w serialu Jak poznałem waszą matkę. Oczywiste jest to, że Cobie nie miała nic wspólnego z pornobiznesem i w wyniku jakieś przedziwnej pomyłki, to jej zdjęcie wyświetla się na pierwszej stronie w wynikach wyszukiwania Google.
Google popełnia błędy i to jest fakt. W tym konkretnym przypadku jest to dość ewidentne. Wprawdzie dało się dopatrzeć lekkie podobieństwo między tymi dwoma kobietami, ale chyba nie jest ono aż tak duże, by pokazywać na pierwszej stronie wyszukiwania złe zdjęcie. Skąd się więc tam wzięło? To proste. Google zaciągnęło je z „artykułu”, który pojawił się na stronie FilmyJurney i opisywał informację o śmierci August Ames. I w tym wspomnianym wpisie przez pomyłkę (miejmy nadzieję) wstawiono dwa zdjęcia Cobie Smulders. W komentarzach na stronie zwrócono na to uwagę i to zaraz po jego opublikowaniu, czyli w grudniu zeszłego roku, ale fotografie na stronie dalej wiszą, a Google dalej z nich korzysta.
Historia przemocy
Cała ta historia byłaby nawet zabawna, gdyby nie to, że Cobie mocno pracowała na swoją rozpoznawalność, a coś takiego nie wpływa dobrze na karierę. Oczywiście każdy rozumny człowiek wyłapie błąd, ale o tej sytuacji informowano także na Reddit prawie miesiąc temu. Nie wiadomo, czy ktoś z tamtego forum zgłosił swoją opinię do Google, bo jeżeli tak, to ich działania są dość… wolne.
Dla Cobie nie jest to fortunne porównanie, ale zapewne w ogóle się tym nie przejmie. Augusta Ames także, bo jak część z was może wiedzieć, popełniła samobójstwo pod koniec zeszłego roku. Tragedia ta została powiązana z czymś, co także ma związek z technologiami. Kobieta po jednym ze swoich wpisów na temat tego, jak nie podoba jej się granie z aktorami mającymi za sobą występy w homoseksualnych produkcjach. Potem spłynęła na kobietę fala nienawistnych komentarzy, a ta zniknęła z Twittera. Rodzina próbowała powiązać jej samobójczą śmierć z hejtem, który ją dotknął, ale oficjalnych dowodów na to nie znaleziono.
Czy zdjęcie zostanie podmienione? Zapewne kiedyś tak, ale na dziś (12.07.2018), dalej pokazuje Cobie, zamiast August.
Smartfony, tablety oraz laptopy znajdziecie pod tym adresem internetowym.
Źródło: Reddit / 9gag / opracowanie własne