Banki wypłacają rekompensaty: kto skorzysta na błędach instytucji?
Przez nieprawidłowo przesłane informacje o zmianach w opłatach za niektóre z usług, banki zobowiązane są do wypłaty rekompensaty dla swoich klientów. Obecne takowe wypłaci aż 7 polskich instytucji. UOKiK prowadzi postępowanie co do dodatkowych siedmiu banków.
Banki mogą zmieniać wartości w tabletach opłat za usługi oraz prowadzenie konta klienta. Nie mogą być to jednak ustalenia dowolne, a oparte o przepisy i zmienne, takie jak inflacja, powody. Naturalnie, odpowiednie uzasadnienie decyzji to dopiero początek długiej drogi banku, który planuje modyfikację warunków umowy z klientem.
Za co banki wypłacają rekompensaty?
Wspomniałem o tym, że banki, chcąc podnieść opłaty, muszą spełnić kilka warunków. Jeden z nich, a właściwie cały ich szereg, dotyczy sposobu poinformowania o tym fakcie swoich klientów. Otóż instytucja, poza uzasadnieniem decyzji, powinna wskazać, na podstawie jakich ustaleń umowy podnosi opłaty oraz jak będą kształtowały się obecne koszty. Co ważne, informacje te powinny być przekazane klientowi na tak zwanym trwałym nośniku. W praktyce oznacza to zapisane danych na płycie CD, nośniku USB oraz od niedawna — w wiadomości email. Problem w tym, że nie każdy bank ustosunkowuje się do wspomnianych przepisów. Problem dostrzegł Urząd Ochrony Konsumenta i Konkurencji, który po zbadaniu sprawy postanowił upomnieć banki: Alior Bank, Millenium Bank, BZ WBK, Deutsche Bank, Idea Bank, Pekao SA oraz Plus Bank.
Wspomniane instytucje poinformowały klientów o zmianach w tabelach opłat za pośrednictwem własnych serwisów transakcyjnych. Problem w tym, że nie każdy musi i chce śledzić przekazywane tam informacje. Stąd można ocenić komunikat jako niespełniający przesłanek tak zwanego trwałego nośnika.
Kto i ile?
Rekompensaty w postaci zwrotów prowizji, darmowych wypłat z bankomatów, darmowych przelewów oraz rekompensaty pieniężnej otrzymają klienci wspomnianych banków.
Co z klientami pozostałych banków? Oni także mogą otrzymać pewną formę “przeprosin”. Stanie się to dopiero po zakończeniu postępowań UOKiK.
Źródło: UOKiK