Zielony beton, czyli chodnik, który oczyści powietrze

Smog to temat zapalny. Od jakiegoś czasu słyszymy o nim wszędzie, a co więcej, też go często czujemy. Jesień i zima to okres, kiedy szczególnie często zaczyna nam on doskwierać. Najbardziej w wielkich miastach, gdzie czasem aż trudno jest oddychać. Czy zielony beton jest rozwiązaniem tego problemu? Pewnie nie, ale jest krokiem w dobrą stronę.

Jeden z developerów, a konkretniej Skanska, postanowił polepszyć sytuację mieszkańców Warszawy. Przy jednej ze swoich inwestycji, zlokalizowanej obok Ronda Ignacego Daszyńskiego, ma pojawić się specjalny chodnik. I o ile chodniki są zazwyczaj czymś normalnym, to już ten będzie wyróżniał się na tle wszystkich innych. I nie chodzi tutaj o jakiś specjalny kształt, ale o materiał użyty do jego wyprodukowania.

Zielony beton

Beton czyszczący powietrze nie jest wprawdzie zupełną nowością, ale do tej pory raczej nie spotykało się go w miastach. Przynajmniej nie na taką skalę, jak teraz będzie on wykorzystany. Obecnie testowany był fragment zielonego betonu o długości około 350 metrów. Choć może się to wydawać stosunkowo niewiele, to i tak według przeprowadzonych badań zanotowano w tamtej okolicy o 30% mniejsze stężenie dwutlenku azotu w powietrzu. Warunki laboratoryjne dawały jeszcze lepsze efekty, bo dochodziły one nawet do 70%. Wiadomo jednak, że w rzeczywistości zawsze jest trochę inaczej.

Ilość czynników wpływających na działanie zielonego betonu jest ogromna. Chodnik to pierwszy krok w stronę lepszego powietrza, ale zdecydowanie zbyt mały. Jeżeli nigdy nie byliście w tej okolicy Warszawy, to możemy was zapewnić, że panujący tam ruch samochodowy jest ogromny. Dzielnica, gdzie zlokalizowana jest inwestycja stale się rozwija i powstają tam kolejne biurowce. Mówi się nawet, że to będzie „drugi Mordor”, czyli miejsce skierowane do korporacji, gdzie pracować będzie kilkadziesiąt tysięcy ludzi.

Dlatego też tak ważne jest, by powietrze stale oczyszczać. Chodnik to zdecydowanie za mało, dlatego firma zdecydowała się umieścić w planach także specjalny plac. On także zostanie pokryty zielonym betonem, a jego powierzchnia ma być zbliżona do powierzchni boiska piłkarskiego.

Jak działa zielony beton?

Zielony beton to oczywiście nazwa, która nie obowiązuje w rzeczywistości, ale tak przyjęło się mówić na tą specjalną technologię. Jej zadaniem jest oczyszczanie powietrza, a następuje ono dzięki zastosowaniu specjalnej mieszanki betonu. Wchodzą one w reakcję ze szkodliwymi cząsteczkami dwutlenku azotu i rozkładają go na neutralne związki tego samego. Reakcja następuje wtedy, kiedy na powierzchnię np. chodnika, padają promienie słoneczne.

Oznacza to, że beton ma właściwości fotokatalityczne i wtedy zachodzą odpowiednie procesy. W tym konkretnym przypadku służą one do tego, żeby oczyszczać znajdujące się w okolicy powietrze. Dodatkowo sam testowany chodnik był „samoczyszczący”, czyli mniej zbierał przylegający do powierzchni bród.

Jeżeli projekt dojdzie do skutku, a na to liczymy i pojawi się wspomniany wyżej plac pokryty zielonym betonem, to będzie on w stanie naprawdę sporo oczyścić. W notce prasowej czytamy bowiem, że: „Taki obszar ma rocznie neutralizować tlenki azotu emitowane ze spalin 10 samochodów z silnikiem diesla, zakładając, że każdy z nich pokona 17 000 km.”

Wyobraźmy sobie, że w przyszłości nowe budynki będą budowane właśnie z wykorzystaniem tej technologii. Nie rozwiąże to problemu smogu w 100%, ale z całą pewnością pomoże oczyścić miejską atmosferę. A to zawsze coś.

Nowe smartfony, laptopy oraz PC, znajdziecie w naszym sklepie internetowym pod tym adresem.

Źródło: Skanska