Apple kupiło Intela – na stole czeka miliard dolarów!

Plotki, które krążyły po Internecie, wreszcie zostały oficjalnie potwierdzone. Tak, Apple kupiło Intela, a konkretniej jeden z jego działów, który zajmował się do tej pory między innymi rozwojem podzespołów do urządzeń mobilnych, mogących obsługiwać sieć 5G. To ogromne wydarzenie, które może zwiastować piękne zmiany dla posiadaczy iPhone’ów. Pytanie tylko, kiedy one nastąpią, bo do transakcji jeszcze nie doszło.

Dziś Apple ogłosiło oficjalnie, że transakcja zakupu jednego z działów Intela, dojdzie do skutku jeszcze w tym roku. Patrząc na to, jakie problemy miało w przeszłości Apple w kwestii patentów i ich wojny z Qualcommem, trzeba przyznać, że to bardzo sensowna i zdaje się jedyna decyzja, którą firmą z Cupertino mogła podjąć. Ostatnio doszło do porozumienia na linii Apple-Qualcomm, a chińska firma ma zająć się dostarczaniem chipów do nowych iPhone’ów. Topór wojenny został więc zakopany, ale nie wiadomo jeszcze, jak ogłoszona dziś decyzja wpłynie na zawarty rozejm.

Apple kupiło Intela

Co tak właściwie oznacza, że Apple kupiło Intela? Otóż w notce prasowej, która trafiła do mediów, możemy przeczytać, że podpisano właśnie porozumienie pomiędzy obiema firmami skutkujące tym, że do Apple przejdzie około 2200 pracowników Intela, a wraz z nich, liczne patenty oraz rozwiązania. Zapewne głównie te, które mają rozwijać sieć 5G. Ile firma z Cupertino ma wyłożyć na stół? Kwota jest niemała, bo ma to być około jednego miliarda dolarów. Zapewne technologia Intela jest tego warta, a tym, że tak jest, wypowiedział się CEO Intela, Bob Swan:

„Ta umowa pozwala nam skupić się na rozwoju technologii dla sieci 5G, zachowując krytyczną własność intelektualną i technologię modemową, którą stworzył nasz zespół. Od dawna szanujemy Apple i jesteśmy przekonani, że zapewnią oni odpowiednie środowisko dla tego utalentowanego zespołu, a także pozwolą na rozwój ich najważniejszych atutów. Z niecierpliwością czekamy na podjęcie pełnego wysiłku w sprawie 5G, gdzie będzie on najlepiej dostosowany do potrzeb naszej globalnej bazy klientów, w tym operatorów sieci, producentów sprzętu telekomunikacyjnego i dostawców usług w chmurze. ”

Co to oznacza dla klientów?

Sytuacja podoba się oczywiście obu firmom, bo o tym, że Apple kupiło Intela, wypowiedział się także przedstawiciel „nadgryzionego jabłka”, a w tym wypadku był to Johny Srouji:

„Pracowaliśmy z firmą Intel od wielu lat i wiemy, że zespół podziela pasję Apple do projektowania technologii, które dostarczają dla naszych użytkowników najlepszych doświadczeń na świecie. Jesteśmy w Apple podekscytowani faktem, że tak wielu doskonałych inżynierów dołącza do naszej rosnącej grupy technologii sieci komórkowych i wiedzą, że będą rozwijać się w kreatywnym i dynamicznym środowisku Apple. Wraz z naszym znaczącym nabyciem innowacyjnego IP, pomogą przyspieszyć nasz rozwój przyszłych produktów i pozwolą Apple na dalsze różnicowanie rozwoju.”

Intel jest właścicielem około 17 tysięcy patentów związanych z telekomunikacją oraz sieciami 5G, czyli przyszłością, jeżeli chodzi o samą komunikację. Apple nie może więc zostać w tyle i jako ostatnie pokazywać takie rozwiązania, które na rynku funkcjonują już teraz. Sam Intel oczywiście nie poprzestanie na rozwijaniu swoich modemów, ale skupić się głównie na rozwiązaniach dla komputerów osobistych oraz Internetu Rzeczy. Szykują się więc duże zmiany i już nie możemy się doczekać tego, co tam Apple wraz z Intelem stworzą.