ZTE Blade 20 – tanioszka, którą będziesz sterował zdalnie
Czasem bywa tak, że nie potrzebujemy telefonu o najlepszej specyfikacji z możliwych, ale takiego, który ma określone cechy. Urządzenie dla naszych rodziców czy dzieci, nie potrzebuje przecież ośmiordzeniowego procesora, ale byłoby miło, gdybyśmy mogli zrobić na nim coś… zdalnie. I takie właśnie jest ZTE Blade 20, a na dodatek, kosztuje niewiele.
Wprawdzie ZTE nie jest w naszym kraju specjalnie popularne, ale niedługo może się to zmienić. Firma ponownie pojawiła się ze swoimi smartfonami w Polsce. Na razie będą to modele ZTE Axon 10 Pro, Balde V10 Vita oraz Blade A5. Patrząc na te modele, po cichu liczymy na to, że także ten opisywany w tym wpisie zagości w Polsce, bo znalazłoby się na niego z pewnością sporo chętnych. Szczególnie, że jego chińska cena jest zaskakująco niska.
ZTE Blade 20
ZTE Blade 20 wygląda całkiem przyzwoicie, jeżeli od smartfona nie wymaga się zbyt wiele. Szczególnie mamy tutaj na myśli fronotowy panel urządzenia, gdzie znajduje się po prostu notch w postaci „kropli wody” i dość grube ramki wokół wyświetlacza. Wprawdzie ZTE twierdzi, że stosunek ekranu do ramek to ponad 91 procent, to trochę trudno nam w to uwierzyć. Ciekawiej prezentuje się już tył smartfona, bo choć mówimy o telefonie z niższej półki cenowej, to zdecydowano się tutaj na zastosowanie ciekawego modułu z aparatami.
Ten, podobnie jak w Google Pixel 4 czy Apple iPhone 11, jest umieszczony w kwadratowym module. Oczywiście, nie jest to ta sama jakość, ale chodzi o wygląd. Widocznie ktoś stwierdził, że budżetowy smartfon wcale nie musi wyglądać tak, jakby zaprojektowano go przed 3 laty. Wrażenie może psuć trochę czytnik linii papilarnych na pleckach, ale przecież nie można mieć wszystkiego, prawda? Ważne jest to, że urządzenie pozwala na to, by niektóre z czynności, wykonywać na nim zdalnie. Będzie więc można np. wyłączyć dane komórkowe, bez konieczności robienia tego „na miejscu”. Każdy, kto choć raz tłumaczył starszej osobie obsługę smartfona, ten wie, jaka to wygoda.
Specyfikacja ZTE Blade 20
W ZTE Blade 20 istnieje także funkcja, która informuje innego użytkownika, jeżeli posiadacz telefonu nie kontaktował się z nim przez 12 godzin. Na obudowie znajduje się także przycisk SOS, który może mieć przypisane do pięciu kontaktów alarmowych, a nic nie stoi na przeszkodzie, by znaleźć zdalnie telefon za pomocą modułu GPS. Sama specyfikacja ZTE Blade 20 nie jest może powalająca, ale ZTE nie ma się też czego wstydzić. Ekran ma przekątną 6.49 cala i oferuje rozdzielczość 720p. Pod maską znajduje się procesor MediaTek Helio P60 z grafiką Mali-G72 MP3.
Do tego dochodzą jeszcze 4 GB RAM oraz 128 GB miejsca na dane, które można dodatkowo rozszerzyć o kolejne 256 GB z pomocą karty microSD. Kamera do selfie oraz wideo rozmów ma 8 Mpix. Na pleckach znajduje się potrójny zestaw aparatów – główny ma 16 Mpix, a pozostałe to szeroki kąt z 8 Mpix (120 stopni pole widzenia) oraz 2 Mpix do głębi. Wrażenie robi także sam akumulator, którego pojemność wynosi aż 5000 mAh. Na jednym ładowaniu urządzenie ma wytrzymać do dwóch dni, co wydaje się sensowną wartością patrząc na specyfikację. Do tego dochodzi jeszcze szybkie ładowanie z 18W.
Cena ZTE Blade 20
Ile przyjdzie nam zapłacić za ZTE Blade 20? W Chinach sprzęt wyceniono na 1000 CNY, co przekłada się na około 540 złotych. Miejmy więc nadzieję, że w podobnej cenie sprzęt zawita do Polski.
Nowe smartfony znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: GSM Arena / ZTE / Opracowanie własne