Wtopa Google. Goryle zamiast ludzi!

Dla jednych to śmieszne, inni mogą wziąć to na śmiertelnie poważnie – firma Google zaliczyła właśnie bardzo poważną wpadkę. Jej aplikacja do rozpoznawania osób/zwierząt oznaczyła czarnoskóre osoby jako goryle…

Aplikacje rozpoznające daną osobę po jej twarzy (Facebook pracuje nad taką, która robiłaby to na podstawie ubioru, postury, etc.) są coraz popularniejsze i niemal wszędzie obecne. Jeśli ktoś miał okazję widzieć „podczas pracy” proces automatycznego oznaczania, to wie, że są to jeszcze narzędzia, którym do perfekcji daleko (przykładowo takowy system w głównym programie zarządzającym moimi zdjęciami, na ich podstawie uznał mnie za 8 różnych osób…). To, że błędnie wyłapią one czyjąś twarz (lub po prostu nie będą umiały kogoś zidentyfikować) to jedno, kwestia jednak przechodzi na zupełnie inny poziom, gdy pomylą jakąś osobę ze… zwierzęciem.

Pewien programista nazwiskiem Jacky Alciné zauważył ów groteskowy błąd, który do złudzenia przypomina tępy rasistowski żart (na załączonym zdjęciu możecie dokładnie zobaczyć, jak zdaniem Googlowskiej aplikacji wyglądają goryle). Alciné podzielił się tym na Twitterze i wiadomość dość szybko obiegła świat. Korporacji z Mountain View trzeba oddać, że zachowała się dość w porządku, bo już w parę godzin później z ust jednego z jej szefów padły przeprosiny i to bez jakiegokolwiek usprawiedliwiania siebie samej czy przerzucania winy na kogokolwiek. Słowem: dość mądrze starano się zwięźle i szybko zamknąć nieprzyjemną sprawę, czemu nie należy się dziwić, bo w USA i paru innych krajach uczulonych na zachowania i treści rasistowskie tego rodzaju zdarzenie może mieć dla Google bardzo poważne reperkusje, z wielomilionowymi pozwami o odszkodowania włącznie.

Źródło: eteknix.

___________________

Zapraszamy do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz do zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.