Zdjęcia Google niedługo staną się jeszcze lepszym miejscem na przechowywanie fotografii
Podczas wczorajszej konferencji gigant z Mountain View zaprezentował nowe urządzenia, wśród których znalazły się dwa modele Nexusów oraz tablet Pixel C. Nie oznacza to jednak, że event upłynął wyłącznie pod znakiem premier sprzętu, gdyż pomiędzy prezentacje wkradła się informacja o zmianach dotyczących usługi Google Photos.
Nie możemy mówić tutaj o rewolucji, czy nawet ewolucji. Firma zaprezentowała trzy istotne z punktu widzenia użytkownika usprawnienia, które z pewnością przypadną do gustu szczególnie wymagającym userom.
Pierwsza z zapowiedzianych zmian dotyczy udostępniania, a właściwie współdzielenia albumów. Już niebawem, chcąc dzielić się wspomnieniami, w postaci zdjęć będziemy mogli umożliwić innej osobie nie tylko oglądanie tudzież pobieranie fotek, lecz także opcje dodawania lub wprowadzania zmian. Wydaje się to niezwykle wygodne, szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę to, że o każdej modyfikacji albumu zostaniemy poinformowani za pomocą tradycyjnej notyfikacji.
Kolejną nowością okazało się oznaczanie osób na zdjęciach. Naturalnie algorytmy Google już teraz radzą sobie na tym polu całkiem dobrze, jednak drobna pomoc użytkowników usługi spowoduje, iż te będą działały jeszcze lepiej, a chyba każdemu z nas na tym zależy.
To nie koniec zmian. Do powyższych dochodzi jeszcze jedna istotna funkcja — obsługa Chromecasta. Tak, aż dziw bierze, jak mogło dojść do sytuacji, w której producent urządzenia nie pomyślał o wsparciu własnej usługi. Ciężko pojąć mi ten fakt. Nie mniej jednak sam fakt obsługi wspomnianego sprzętu cieszy i nie mogę doczekać się chwili, w której na własne oczy będę mógł sprawdzić działanie zestawu.
Zdjęcia Google jako jedna z najlepszych usług tego typu na rynku wymaga stałego udoskonalania oraz wprowadzania nowych funkcji. Obecne tempo rozwoju można uznać za zadowalające, szczególnie kiedy przyjrzymy się opieszałości konkurencji. Mam nadzieję, iż trend ten utrzyma się jak najdłużej, a gigant z Mountain View nie porzuci projektu, podobnie jak zrobił to z Google Readerem, z którego jakby nie patrzeć korzystało codziennie miliony użytkowników.
Źródło: Google
________________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.