Andy Rubin — twórca Androida szykuje smartfon, który pokaże nam 30 maja
Andy Rubin próbując usprawnić oprogramowanie aparatów cyfrowych, stał się jednym z najbardziej rozpoznawanych osobistości w świecie Androida. Cóż, nie powinno dziwić to nikogo — był w końcu jego twórcą. Teraz wspomniany jegomość zapowiada premierę “czegoś nowego”…
Historia Ojca Androida nie jest niczym niezwykłym, ale to, co udało mu się stworzyć już tak. Android, który jakby nie patrzeć jest “dzieckiem” Andy’ego Rubina jest obecnie najpopularniejszą mobilną platformą systemową, wykorzystywaną przez niewyobrażalną liczbę użytkowników. Współzałożyciel i prezes Danger Inc. oraz Android Inc. stworzył Zielonego Robota, ale jego podstawowe przeznaczenie miałby być zupełnie inne. Oznacza to, że nawet przez chwilę nie przypuszczano, iż system może stać się oprogramowaniem na smartfony, które zagrozi Apple iOS…
Andy Rubin tworzył Androida z myślą o aparatach cyfrowych, których oprogramowanie trąciło myszką. Google obserwując jego działania, w 2005 roku postanowiło przejąć projekt i dostosować go do pracy na urządzeniach mobilnych w postaci smartfonów. Sam Rubin nie stracił przy tym “roboty”, gdyż gigant wcielił go do działu mobilnego i zaproponował mu stanowisko starszego wiceprezesa. Jak widać — gość nie był na tym stratny.
Andy Rubin zaczął się “nudzić”
Wiceprezes działu mobilnego Google starał się uporać ze wszystkimi problemami projektu, ale z czasem zaczęły go interesować zupełnie inne segmenty działalności koncernu. Finalnie w 2014 roku zrezygnował z pracy w Google i zajął się własnymi projektami. Jednym z nich była, a w zasadzie dalej jest — firma Essential, która zajmuje się tworzeniem różnej maści gadżetów elektronicznych.
Tutaj dochodzimy do tematu głównego wpisu, gdyż od pewnego czasu w sieci zaczęły pojawiać się pogłoski o tym, że Andy Rubin tworzy wraz z Essential nowe urządzenie z Androidem. Rzecz jasna mowa o smartfonie. To mogłoby oznaczać pojawienie się solidnej konkurencji dla flagowców gigantów branży oraz samego Google (Pixele). Przecieki jednak ucichły i o projekcie nie było mowy aż do wczoraj.
30 maja ujrzycie Coś wielkiego
Hi, welcome to our Twitter page. We're here to let you know something big is coming May 30th! Stay tuned…
— Essential (@essential) May 25, 2017
Na twitterowym profilu Essential pojawił się tweet, który informuje o tym, że 30 maja, firma pokaże “coś wielkiego”. Nie podano przy tym żadnych, dosłownie żadnych szczegółów, przez co nie możemy być pewni, czy chodzi o smartfon. Zaskakujące jest jednak to, że niebawem dodano do tweeta kolejny, tym razem zawierający grafikę, na której znajduje się urządzenie przypominające smartfon. Smartfon pozbawiony ramek oraz wyposażony w kamerkę 360.
Dla mnie sprawa jest jasna — Andy Rubin pracował od dłuższego czasu nad naprawdę solidnym urządzeniem mobilnym, przypuszczam — smartfonem, który wbrew pozorom nie musi pracować pod kontrolą Androida. Co ciekawe, wielu obserwatorów rynku uważa, że równie dobrze Essential może pokazać 30 maja nie telefon, a właśnie kamerkę 360 lub inny tego typu gadżet. Kto ma rację, przekonamy się w ostatnim dni miesiąca.
Sam jestem ogromnie podekscytowany na myśl o tym, co szykuje dla nas Andy Rubin. Wyobraźnia tworzy przede mną rozległe wizje nowego segmentu urządzeń mobilnych, co nie jest znowu wcale takie nierealne. Czuje jednak, że będzie to jedynie kolejny sprzęt w postaci smartfona — ciekawego, wydajnego, pięknego, ale smartfona. Na chwilę obecną nie pozostaje nam nic innego jak uzbroić się w cierpliwość i poczekać do nadchodzącego wtorku.
Źródło: Twitter, Essential, Gadgets
I savor, lead to I discovered exactly what I was
looking for. You have ended my 4 day lengthy hunt! God Bless you man. Have a nice
day. Bye