Apple AirPods u iFixit – wynik testu miażdży słuchawki

Stało się – od kilku dni możemy zamawiać bezprzewodowe słuchawki od Apple. Problem w tym, że AirPods nie dają się naprawić, co udowodnił serwis iFixit.

Sprzęt z logiem nadgryzionego jabłka oferuje świetna jakość wykonania oraz nietuzinkowy design. To prawda, ale coraz częściej okupione jest to problematycznymi naprawami. Dlaczego? Wielu urządzeń nie da się „rozebrać” bez ich uszkodzenia. Idealnym przykładem będzie tutaj najnowsze akcesorium Apple.

AirPods – po 12 miesiącach do kosza

Serwis iFixit postanowił przyjrzeć się najnowszy słuchawkom Apple, które należą do segmentu sprzętu bezprzewodowego. Ich konstrukcja przypomina nieco ubiegłoroczne EarPods, z tą różnicą, iż pozbawiono jej jakiegokolwiek okablowania. Jak nie trudno zgadnąć – ładowanie również odbywa się poprzez technologie bezprzewodowe.

Rozwiązania zastosowanie w Apple AirPods robią wrażenie, o czym przeczytacie w naszym artykule. Niestety, okazuje się, że mogą przyłożyć nie lada problemów, co udowodnili testerzy z iFixit, który próbowali „rozebrać” słuchawki w celu ich ewentualnej naprawy. Cóż – konstrukcja uniemożliwia jakąkolwiek ingerencje w sprzęt. Próba „otworzenia” obudowy słuchawek skończy się ich zniszczeniem. Dosłownie. Naprawa nie jest możliwa, ale to nie jedyny problem. Testerzy zauważyli, iż na zamontowanym chipie pojawiają się pęcherzyki powietrza – to niedopuszczalne.

To przykre, że płacąc za średniej klasy (dźwiękowej) słuchawki 800 zł musimy liczyć się z ich 12-miesięczną żywotnością. Tak, po okresie gwarancji trwającym rok, jakakolwiek usterka skończy się koniecznością zakupy nowego modelu.

Feralne AirPods – zbyt dużo „wpadek”

Słuchawki zostały zapowiedziane już podczas wrześniowej premiery iPhone 7, jednak sprzedaż ruszyła dopiero kilka dni temu. Obsuwa spowodowana była niedopracowaniem sprawy synchronizacji dźwięku pomiędzy dwoma pchełkami. Jak widać – pech uczepił się produktu i ani myśli go opuszczać.

Pozostaje jeszcze jedno pytanie – czy Apple AirPods okażą się podatne na usterki. Jeśli tak, może okazać się, że jest to jeden z najgorszych sprzętów sadowników z ostatnich lat. Na werdykt przyjdzie czas, obecnie pierwsi userzy oceniają sprzęt bardzo dobrze, co pozwala sądzić, że może wcale nie „będzie tak źle”.

Źródło: iFixit

Foto: Apple