Apple ponownie innowacyjne? Przyszłoroczny iPhone z ekranem 120 Hz

To może być prawdziwa petarda. iPhone lub nawet iPhone’y, które trafią na rynek w 2020 roku, otrzymają ekrany pozwalające na odświeżanie na poziomie 120 Hz. Poznajmy zalety i wady rzeczonego rozwiązania, które nie muszą być wcale takie oczywiste.

Od kilku lat Apple ciężko jest nazywać firmą innowacyjną. Stabilną, oferującą dopracowane do granic możliwości rozwiązania — owszem, ale brak tutaj nutki innowacyjności. Przyszłoroczne ekrany 120 Hz, które miałyby trafić do smartfonów z rodziny iPhone, mogą to zmienić.

iPhone z ekranem 120 Hz

Producenci smartfonów ścigają się na coraz doskonalsze podzespoły. Jednym z ważniejszych punktów rzeczonego wyścigu są, a jakże, ekrany. Ich przekątne urosły w ostatnich latach o kilka cali i nic nie wskazuje na to, aby miały przestać rosnąć. W tym celu niemal likwiduje się ramki okalające wyświetlacz. Niektóre firmy stawiają na futurystyczne składane konstrukcje, ale jest to na ten moment jedynie pieśń przyszłości. Niemniej, upgrade’owi ulegają także pozostałe parametry ekranów. Rozdzielczość 2K, a nawet 4K nie jest już dla nikogo zaskoczeniem, nawet w niewielkim urządzeniu. Podobnie jak wysoka jasność maksymalna czy technologia HDR. Jedyne, o czym moglibyśmy pomarzyć, to wyższa częstotliwość odświeżania i to właśnie zamierza dostarczyć nam Apple.

Zgoda, Sadownicy nie będą pierwszym producentem korzystającym z wysokiej częstotliwości odświeżania. Takowe rozwiązanie trafiło już do Asusa ROG Phone II, jednak czuję, że Apple zrobi to lepiej. Nie po raz pierwszy zresztą firma dopieszcza konkretne technologie, które w wykonaniu giganta z Cupertino pokazują prawdziwy pazur.

Mówi się jednak o tym, że iPhone nie będzie działał w 120 Hz w trybie ciągłym. Wspomniana częstotliwość będzie stosowana jedynie przy konkretnych czynnościach. Podobnie działa to w iPadach Pro z funkcją ProMotion. Ma to sens i z pewnością pozwoli zaoszczędzić energię pobieraną przez wyświetlacz. Nie powinno odbić się to z kolei odbić na ogólnej płynności smartfona iPhone. Urządzenia już teraz cieszą się responsywnością, o której większość „Androidów” może jedynie pomarzyć.

iPhone’y oraz smartfonów z Androidem znajdziecie na Vipelektrogadzet.

Źródło: Twitter @universelce