Beoplay E8 2.0 – bezprzewodowe słuchawki w pięknym stylu
Coraz więcej producentów zaczyna dbać o to, żeby ich sprzęt wyglądał po prostu ładnie. Dobrze wiemy, że to wpływa znacząco na sprzedaż, a już w szczególności rzeczy, których używamy na co dzień. Jak jednak wygląd nowych bezprzewodowych słuchawek Beoplay E8 2.0 ma się do ich jakości? Wygląda na to, że producent zadbał o wszystko.
Luksus oraz ekskluzywność. Te dwa słowa pierwszy przychodzą na myśl, kiedy ogląda się zdjęcia Beoplay E8 2.0. To ulepszona i oczywiście nowa generacja słuchawek bezprzewodowych od Bang & Olufsen. Pierwsze co rzuca się w oczy to fakt, że wybierając słuchawki, klienci otrzymują także wyjątkowy futerał, pozwalający na bezprzewodowe ładowanie urządzenia. To miły dodatek, choć nie on powinien decydować o tym, żeby wydać pieniądze.
Beoplay E8 2.0
Czym charakteryzują się Beoplay E8 2.0 i dlaczego warto się niemi zainteresować? Przede wszystkim dlatego, że wyposażono je w technologię NFMI, czyli Near Field Magnetic Induction czy moduł Bluetooth 4.2. Pozwoli to użytkownikom na dostosowywanie brzmienia do swoich własnych upodobań, a jednocześnie ma zmniejszyć liczbę zakłóceń. Oczywiście słuchawki można obsługiwać z wykorzystaniem odpowiedniej aplikacji (iOS oraz Android), a także za pomocą przycisków na nich umieszczonych. Nie zabrakło także funkcji sterowania głosowego, które w obecnych czasach zdaje się być już koniecznością. Wszak nawet w Polsce pojawił się Asystent Google mówiący w naszym języku.
Słuchawki wyposażone są także w dynamiczne przetworniki o średnicy 5,7 milimetra, więc o jakość dźwięku nie powinniśmy się martwić. A co ze wspomnianym etui? To od razu rzuca się w oczy i jest ku temu powód. Wykonane zostało bowiem z materiałów najwyższej jakości. Mamy tam skórę oraz szczotkowane aluminium (nawet podwójnie szczotkowane, jeżeli wybierzemy odpowiednią wersję). Ciekawe jest to, że etui pozwala na bezprzewodowe ładowanie słuchawek. Wystarczy mieć odpowiednią podkładkę.
Ile kosztują Beoplay E8 2.0?
W stosunku do pierwszej generacji, Beoplay E8 2.0 działają dłużej na jednym ładowaniu. Podstawka pozwala bowiem na trzy pełne jego cykle, co przekłada się na 16 godzin słuchania muzyki. Można więc śmiało założyć, że cały dzień mamy już zabezpieczony. Samo ładowanie może odbywać się standardowo (5W) lub też w wersji szybkiej (10W). Samo etui ma możliwość ładowania słuchawek także za pomocą standardowego kabla USB typu C. Więc możemy spokojnie zabierać je ze sobą gdziekolwiek tylko sobie zażyczymy. Niestety, ale bezprzewodowa ładowarka sprzedawana będzie osobno.
Ile zapłacimy więc za Beoplay E8 2.0? Cena słuchawek została ustalona na 1499 złotych, a w zestawie znajdziemy etui, pięć wkładek dousznych oraz kabel USB typu C. Słuchawki trafią do sieci dystrybucji już w lutym, czyli względnie niedługo. Bezprzewodowa ładowarka pojawić ma się w kwietniu, ale nie ustalono jeszcze jej ceny. Miłym gestem ze strony producenta będzie to, że da się kupić także każdą ze słuchawek osobno (lewą lub prawą), ale wiadomo, że lepiej ich w ogóle nie gubić. Beoplay E8 2.0 pojawią się w wersjach kolorystycznych Black, Indigo Blue, Natural oraz Limestone. Nic, tylko czekać na ich obecność w sklepach.
Słuchawki oraz smartfony znajdziecie także w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: Bang & Olufsen / Informacja prasowa