Czy warto wydać dużo na smartfona?
Producenci nie próżnują i ciągle na rynku pojawiają się nowe smartfony. Oczywiście, aby dogodzić każdemu, różnią się ceną. Ale czy najdroższe modele, za które musimy zapłacić około 3 tys. zł, są warte tych pieniędzy?
Telefony przestały być już tylko narzędziem do komunikacji, a stały się przenośnymi narzędziami do pracy lub zabawy. Ceny dobrych smartfonów zaczynają się od około 700 zł, a kończą na kilku tysiącach. Co mogą nam zaoferować najdroższe urządzenia? Najlepszy procesor, świetny ekran, ogromną ilość pamięci operacyjnej, najszybsze połączenie z internetem. No i wszystko świetnie, ale spójrzmy na specyfikację – często taki sam procesor można znaleźć w poprzedniej wersji owego modelu. 1 GB pamięci RAM jest w tej chwili standardem i na normalne użytkowanie w zupełności wystarcza. Technologie, w których konstruowane są wyświetlacze, rozwijają się najprężniej, ale zwiększanie rozdzielczości do 4K, obecnie – męczy tylko procesor, zamiast cieszyć oko. Producenci coraz większy nacisk kładą na oprogramowanie i właśnie to, teraz pozwala smartfonowi wyróżnić się na tle konkurencji. I tak naprawdę to system oraz zastosowane w nim funkcje pozwalają skorzystać z najbardziej potężnych bebechów. Duże znaczenie ma również bateria, ponieważ superpodzespoły znacznie obciążają ogniwo, a nikt nie chciałby, aby jego telefon trzeba było ładować dwa razy dziennie.
Świetne podzespoły nie musza wiązać się z wysoką ceną. Tak więc, przy zakupie smartfona trzeba dokładnie się rozejrzeć, poszukać alternatywy. Poprzednia wersja danego modelu może być często bardziej odpowiednim rozwiązaniem. Klasa średnia również jest propozycją do rozważenia – telefony z tego segmentu nie są zbyt drogie, a mają już wiele do zaoferowania. Przy wyborze smartfonu nie zapomnij sprawdzić, jakie wsparcie systemowe zapewnia mu producent. Wiele osób (które nie sprawdziły zawczasu) narzeka teraz, że nie ma Androida 5.0.
____________________
Zapraszam do zapoznania się z ofertą naszego sklepu pod tym adresem oraz polubienia naszego profilu na facebooku.