Czytnik linii papilarnych w myszce Dell zgodny z Windows Hello

Firma Dell wpadła na pomysł, nie nowy, ale z całą pewnością trafny. Otóż w jednym z akcesoriów producenta pojawił się czytnik linii papilarnych, za pomocą którego możemy potwierdzać swoją tożsamość. Co ważne, nie jest to naszpikowana dodatkami “choinka”, a schludna mysz, którą z powodzeniem można trzymać w biurze.

Przyznam wam się do czegoś. Na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy z myszy komputerowej korzystałem tylko dwa razy i to jedynie przy okazji “naprawy” czyjegoś urządzenia. Moje oczekiwania spełnia wbudowana w MacBooka precyzyjna płytka dotykowa. Nie czuję potrzeby użytkowania dodatkowych wskaźników, ale z takowej konieczności trzymam w szufladzie tradycyjną mysz komputerową. Czy zamieniłbym ją na coś z nowocześniejszym wyglądem? Nie, ale nie pogardziłbym dodatkowymi funkcjami biometrycznymi. Te oferuje świeżynka od Della.

Mysz Dell odczyta twój odcisk palca

Nie kryję, że surowy, prosty wręcz design Dell MS819 zwyczajnie przypadł mi do gustu. Sprzęt wygląda banalnie i banalnie przedstawia się również jego funkcjonalność. Firma wyposażyła urządzenie jedynie w trzy przyciski, z których jeden wbudowany jest w rolkę do przewijania. Na centralnym miejscu górnej części myszy znajdziemy skaner odcisków.

Mysz oferowana wyłącznie w wersji czarnej posiada optyczny sensor optyczny, interfejs USB 2.0 oraz rozdzielczość 1000 dpi. Producent deklaruje zgodność z Windows 10, ale nie oznacza to, że mysz wykorzystamy jedynie do logowania się do systemu. Windows Hello to tylko jedna z wielu możliwości. Jako że sprzęt wykazuje zgodność z FIDO, możemy za jego pomocą autoryzować wybrane operacje bankowe.

Jeśli interesują was inne myszy komputerowe, koniecznie sprawdźcie ofertę naszego sklepu internetowego. Każdy znajdzie tam sprzęt dla siebie.

Źródło: Dell