Google Maps ułatwi podróż komunikacją miejską i odpali Spotify
Każdy, kto czekał kiedyś na spóźniający się autobus, ten wie, jak frustrujące to wydarzenie. Szczególnie, że nie we wszystkich miastach można spotkać elektroniczne rozkłady jazdy, które pokazują przybliżony czas przyjazdu transportu. Teraz może się to zmienić, bo Google Maps ułatwi życie tym, którzy podróżują komunikacją miejską.
Już dziś bez większego trudu, Google podpowie nam, jak dostać się do konkretnego miejsca z wykorzystaniem dobrodziejstw transportu publicznego. Nie jest to jednak zbyt dokładna podpowiedź w porównaniu z tą, która służy do nawigacji, kiedy poruszamy się samochodem. Google postanowiło pomóc wszystkim tym nieszczęśnikom, którzy muszą stać na przystankach i zastanawiają się, czy autobus kiedykolwiek przyjedzie. Teraz będą nawet wiedzieli, jak zapchany będzie. O ile mieszkają w Australii.
Google Maps ułatwi podróż komunikacją miejską
Według tego, co opisało na swoim blogu Google, w Ameryce Północnej, ponad 60% osób podróżujących komunikacją miejską, spędza w niej więcej czasu, niż zakładało. Oznacza to, że ponad połowa osób może spóźnić się na umówione wcześniej spotkanie, bo pojawił się korek po drodze lub autobus postanowił nie przyjechać. Prawdopodobnie każdego kiedyś coś takiego spotkało i to więcej, niż tylko jeden raz. Google zacznie w tym tygodniu wypuszczać aktualizację, która znacznie ułatwi nam wszystkim podróżowanie komunikacją miejską.
Jak Google Maps ułatwi to, co do tej pory było jedynie schematycznym rozkładem jazdy? W bardzo intuicyjny sposób. W ponad 80 miejscach na świecie pojawi się możliwość sprawdzenia, czy nasz pociąg, autobus lub inny środek komunikacji miejskiej, ma już opóźnienie. Google poinformuje nas o tym, a tym samym my będzie w stanie lepiej zaplanować dzień. Dodatkowo na mapie pojawi się ikona, która pokaże nam, gdzie aktualnie znajduje się wybrany przez nas pojazd. W Sydney będzie także wyjątkowo udostępniona możliwość dowiedzenia się, jak mocno zapchany jest pociąg na który czekamy. To powstało dzięki współpracy z tamtejszym przewoźnikiem, ale Google zapowiedziało, że opcja pojawi się także w innych miastach i to już niedługo.
Coś dla kierowców
Nie zapomniano także o samych kierowcach, którzy zapewne stanowią znaczną większość osób korzystających z aplikacji Google Maps. Pojawią się dodatkowe opcje, które mają informować użytkownika o wydarzeniach na drodze w czasie rzeczywistym (na Androidzie) czy lepiej przewidywać czas podróży. Dla tych, którzy łączą podróż samochodem z transportem publicznym, Google przygotowało podpowiedzi o które powinni wyruszyć, żeby na pewno zdążyć na czas. Te informacje oczywiście mają być aktualizowane na bieżąco.
Miłą informacją jest też to, że teraz będzie możliwość słuchania ulubionej muzyki z poziomu aplikacji. Dotyczyło to będzie Spotify, Apple Music oraz oczywiście Google Play Music. Dodatkowo Spotify w Google Maps pozwoli na przeglądanie tytułów oraz albumów, bez konieczności przeskakiwania między poszczególnymi aplikacjami. To bardzo dobra informacja, a taka użyteczność aplikacji pozwoli lepiej skupić się na prowadzeniu samochodu. Aktualizacje mają zacząć pojawiać się na sprzętach w tym tygodniu. My najbardziej czekamy na to, żeby móc na żywo oglądać to, gdzie znajduje się nasz autobus, ale nie podano na stronie, czy te 80 regionów, to także Polska. Poczekamy i sprawdzimy sami.
Nowe smartfony, na których bez trudu zaktualizujecie swoje aplikacje do nowszych wersji, znajdziecie w naszym sklepie internetowym pod tym adresem.
Źródło: Blog Google