HomTom HT20 Pro — upadki mu nie straszne
HomTom HT20 Pro to świeżynka w ofercie polskiego dystrybutora CK Mediator. Smartfon poza typowym dla wzmocnionych urządzeń designem oferuje całkiem sensowną specyfikację techniczną. Jednak, czy wart jest 779 zł?
Wzmacniane konstrukcje smartfonów są bez wątpienia potrzebne. Istotne z punktu widzenia specyficznego użytkownika urządzenia towarzyszą rynkowi mobile od wielu lat, przy czym zmieniają się technologię w nich umieszczone. Pierwszymi przedstawicielami rzeczonej kategorii sprzętowej były typowe telefony komórkowe o skromnych możliwościach. Nie mniej jednak wyróżniały się na tle konkurencji możliwością pracy w trudnych warunkach, przy czym mam tu na myśli głównie — wodę, pył i upadki.
Na wspomnianych urządzeniach mogliśmy wyświetlić godzinę, sprawdzić połączenia, odpisać na SMS. Typowy podstawowy model użytkowania “komórki”, którą można było dodatkowo cisnąć o ścianę. Dziś rynek wzmocnionych konstrukcji prezentuje się zgoła odmiennie. Nie możemy mówić o ogromnej ich popularności, co “zawdzięczamy” niewielkiej liczbie urządzeń gigantów, lecz obecne w sklepach smartfony mogą pochwalić się sporymi możliwościami w stosunku do protoplastów. Za przykład weźmy świeżo wprowadzony do oferty CK Mediator smartfon.
HomTom HT20 Pro — tani mocarz
Zanim przejdziemy do suchej specyfikacji technicznej, chciałbym opowiedzieć co nieco o właściwościach wzmacniających konstrukcję opisywanego urządzenia. Rama, na której opiera się cały smartfon została wykonana z metalu, co powinno zabezpieczyć urządzenie przez “wygięciem” oraz pęknięciem ekranu w następstwie upadku (naprężenie). Tylny panel został wykonany z poliwęglanu o ciekawej fakturze. Choć nie miałem jeszcze okazji przyjrzeć się urządzeniu osobiście, muszę przyznać, że na zdjęciach promocyjnych wygląda naprawdę dobrze. Nie sposób pominąć stosunkowo smukłej jak na smartfon tej klasy obudowy. To może się podobać, szczególnie osobom pracującym w trudnych warunkach.
Producent zapewnia odporność konstrukcji na upadki z wysokości do 1,2 metra oraz kąpiel w wodzie o głębokości 1,5 metra. HomTom HT20 Pro nie będzie obawiać się także pyłu i piasku. Na uwagę zasługuję również zabezpieczenie portów specjalnymi zaślepkami.
Co w środku?
Specyfikacja wygląda na papierze całkiem sensownie i choć daleko jej do tej oferowanej przez topowe urządzenia, z powodzeniem wystarczy do większości zadań.
Najważniejszym elementem dzisiejszych urządzeń mobilnych są ekrany. W HomTom HT20 Pro zastosowano 4,6-calowy wyświetlacz HD (720p), który pokrywa warstwa chemicznie hartowanego szkła Corning Gorilla Glass trzeciej generacji. Oznacza to, że obraz prezentowany na ekranie będzie więcej niż czytelny. HD przy konstrukcji o wymiarach poniżej 5-cali to wartość wystarczająca.
Za wydajność HomTom HT20 Pro odpowiada układ MediaTek MT6753 składający się z aż ośmiu rdzeni. Wspierają go grafika Mali-T720, 3 GB RAM oraz 32 GB pamięci na dane urządzenia. Tą ostatnią rozszerzymy za pomocną kart microSD. Urządzenie pozwoli na wykonywanie zdjęć 13 Mpix aparatem głównym z diodą LED oraz 5 Mpix przednią kamerką do selfie. Choć liczba megapikseli nie robi wrażenia, warto zaznaczyć, że producent stosuje tutaj interpolację. Skutkuje to programowym zwiększeniem rozdzielczości do wartości odpowiadających 16 i 8 Mpix.
Pozostała część specyfikacji technicznej:
- Akumulator o pojemności 3 500 mAh
- Czytnik linii papilarnych (reakcja 0,2 sekundy)
- LTE
- Grubość 12,99 mm
- Waga 190 gramów
Urządzenie oferowane jest w sugerowanej cenie detalicznej 779 zł.
Źródło: Informacja prasowa