Honor Play 8 oficjalnie – tak tanio jeszcze nie było, ale co z tego?

Niech was nie zwiedzie nazwa, bo choć Honor Play 8 przedstawiany jest jako nowy smartfon, to po raz kolejny mamy tutaj do czynienia z dobrze znanym modelem, ale wprowadzanym na nowy rynek. Widocznie Honor postanowił zaatakować go z zupełnie innej strony, a siłą tego urządzenia nie jest jego moc, ale cena. A ta jest wyjątkowo przystępna, nawet jak na rynek chiński.

To nie pierwszy przypadek w historii, kiedy producent smartfonów wypuszcza praktycznie identyczny model urządzenia, ale pod inną nazwą i na konkretny rynek. Tak zrobiło nawet Xioami, które swoje Redmi K20 Pro przemianowało na Mi 9T. A to tylko jeden z przykładów, bo tych można mnożyć i mnożyć. Honor, czyli syubmarka Huawei, także postanowiła tak zrobić i w Chinach można już zamawiać „nowego” smartfona. Czy warto? Patrząc na cenę, zdecydowanie tak.

Honor Play 8

Zacznijmy może od samej ceny smartfona. Honor Play 8 został bowiem wyceniony na 599 juanów, czyli w bezpośrednim przeliczeniu na… 330 złotych. Za taką cenę nie powinniśmy spodziewać się niewiadomo jakich cudów, ale okazuje się, że sam model nie jest taki zły. To tak naprawdę Honor 8S, ale przeznaczony tylko na rynek chiński. Model 8S trafił między innymi do Rosji, ale był nieznacznie droższy od tego, który nazwano Play 8. Wprawdzie sama różnica w cenie nie była zbyt wielka, bo wynosiła około 40-50 złotych, ale dla wielu osób może być ona znacząca. Z jednej strony dobrze, że Honor tworzy takie smartfony, ale z drugiej wprowadzania kolejnego sposobu numeracji, wywołuje tylko niepotrzebne zamieszanie.

Co takiego oferuje urządzenie? Honor Play 8 ma wyświetlacz LCD o przekątnej 5.71 cala, co w tym przypadku przekłada się na rozdzielczość HD+. Na górze ekranu znalazło się wcięcie ekranowe, które jest w kształcie „kropli wody”. Ukryta w nim kamera do selfie ma jedynie 5 Mpix oraz przysłonę F2.2, ale mimo wszystko można smartfona odblokować za pomocą skanu twarzy użytkownika. To może być przydatne, zważywszy na to, że urządzenie nie ma na pokładzie czytnika linii papilarnych. Jeżeli chodzi o główny zestaw kamer, to na pleckach znalazło się miejsce tylko dla jednego obiektywu. 13 Mpix i przysłona F1.8 nie gwarantuje jakości zdjęć na niesamowitym poziomie, ale producent zadbał o to, żeby znalazło się miejsce chociażby tryb HDR.

Specyfikacja Honor Play 8

Co znajduje się pod maską urządzenia? Tutaj oczywiście nie ma się co spodziewać cudów, bo mówimy przecież o sprzęcie z niższej półki cenowej. Nie jest jednak tak źle, jak można by się było spodziewać. Procesorem zarządzającym został tutaj MediaTek Helio A22, a jego pracę ma wspierać 2 GB RAM. Na dane przeznaczono jedynie 32 GB, ale wartość tą można rozszerzyć korzystając z karty microSD (do 512 GB). Wrażenie może robić akumulator, bo przy takiej przekątnej wyświetlacza, 3020 mAh powinno spokojnie wystarczyć na więcej, niż dzień pracy bez konieczności ładowania smartfona.

Cena wymusza pewne ograniczenia, więc urządzenie naładujemy za pomocą złącz microUSB. Za to telefon ma wyjście słuchawkowe miniJack 3.5 mm więc fani słuchawek na kablu będą usatysfakcjonowani. Interesujące jest też to, że choć mówimy o typowym budżetowcu, to na jego pokładzie będzie już Android 9 Pie. Sam smartfon będzie dostępny jedynie w Chinach, ale podejrzewamy, że znajdzie się na niego spore grono nabywców. W tej cenie urządzenie oferuje całkiem sporo. Jeżeli Honor zdecydowałby się na wypuszczenie sprzętu na inne rynki, ale utrzymał jego cenę, byłby niekwestionowanym królem. Szkoda, że takich planów na ten moment nie ma, a przynajmniej nic nam o nich nie wiadomo.