HTC powróci – tak, ale na innym rynku, niż byśmy chcieli
Zapewne część z czytelników pamięta doskonale, że jeszcze kilka lat temu marka HTC była wymieniana jednym tchem z największymi. W końcu oferowała naprawdę wyśmienite produkty, ale od kilku lat obserwujemy, jak powoli i systematycznie, dostajemy coraz mniej znaczące na rynku smartfony. Czy HTC powróci do swojej formy? Są przesłanki, że tak, choć dalej pozostajemy sceptyczni.
Trzeba przyznać szczerze, że HTC nie znajduje się teraz w dogodnej pozycji, a szczególnie jeżeli chodzi o rynek smartfonów. Nie chodzi tutaj już nawet o to, że ostatnio o dokonaniach firmy jakoś przycichło, ale o to, że użytkownicy nie sięgają już tak chętnie po nowe modele od producenta tak, jak robili to kiedyś. Widać tu pewne podobieństwa do tego, co dzieje się z LG czy działem mobilnym Sony, ale HTC zdaje się być w jeszcze gorszej pozycji, niż wyżej wymienieni. Firma jednak postanowiła wyjść naprzeciw problemom i spróbować swoich sił na innym rynku.
HTC powróci
Głównym więc pytanie jest, czy HTC powróci do swojej formy, którą znamy z przed wielu lat? Czyli takiej, gdzie firma jako pierwsza wprowadzała na rynek rozwiązania, z których mogła być po prostu dumna. Teraz na profilu firmowym na Twitterze, wrzucono krótką zapowiedź, która miała przypomnieć o znakomitej historii firmy i pokazać, że ta nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. I oglądając to krótkie wideo, można się wzruszyć, gdyż faktycznie HTC miało do zaoferowania znacznie więcej, niż można było przypuszczać.
Przecież to HTC wprowadziło na rynek pierwszego smartfona z systemem Android na pokładzie czy też takiego, którego obudowa była w całości z metalu. Kiedyś tego typu rozwiązania wcale nie były czymś normalny, ale firma to zmieniła. Podobnie jak to, że w kamerach w smartfonach pojawiły się OIS (optyczna stabilizacja obrazu) zarówno w głównej kamerze, jak i w tej służącej do robienia sobie selfie. Teraz może wydawać się to standardem, jednak kiedyś HTC było na ustach wszystkich w branży, a i klienci chętnie sięgali po markę. Nadciąga premiera nowego urządzenia od producenta, więc istnieje szansa, że HTC powróci na szczyt, ale w zupełnie innej formie, niż moglibyśmy tego podejrzewać.
HTC Wilfire
Wygląda na to, że HTC powróci, ale swoje siły skupi na rynku Indyjskim, gdzie będzie wypuszczało głównie urządzenia ze średniej oraz niskiej półki cenowej. Takie przynajmniej „chodzą plotki”, a wielka zapowiedź, która jest teasowana na 2019 rok, to prawdopodobnie nowa wersja modelu HTC Wildfire. Sam model nie będzie więc przedstawicielem flagowców, ale będzie dobrze wpisywał się w trendy wśród średniopółkowców. Oczywiście jego wygląd i specyfikacja nie jest jeszcze oficjalnie potwierdzona, ale wiele wskazuje na to, że będzie to przedstawiciel telefonów, jakich na rynku jest wiele.
HTC Wildfire 2019 ma mieć wyświetlacz z notch pod postacią kropli wody, a czytnik linii papilarnych zostanie umieszczony na pleckach urządzenia. Do tego mają pojawić się tam dwie kamery, których specyfikacja może być całkiem przyzwoita, bo spekuluje się, że będzie to 16 oraz 5 Mpix. Jeżeli chodzi o resztę specyfikacji to już tak „różowo” nie będzie, bo procesorem ma tam zostać Helio P23, a jego pracę wspierać mają 3 GB RAM. Na dane ponoć przeznaczono 32 GB i nie wiadomo, czy pojawi się opcja powiększenia przestrzeni przez kartę microSD (oby tak jednak było). Akumulator ma mieć pojemność 3500 mAh, ale to dalej wszystko w sferze domysłów. Widać więc, że jeżeli HTC powróci i będzie chciało zaatakować rynek ze swoimi nowym sprzętami, to nie będą to już flagowce. Może to i dobra decyzja.
Smartfony oraz akcesoria do nich, znajdziecie w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: HTC Twitter / GSM Arena / Opracowanie własne