Huawei TalkBand B5 wkracza do gry
Ostatnio coraz więcej firm decyduje się na to, żeby przeskakiwać numerację w swoich nowych produktach. iPhone, Xiaomi czy Honor w swoich produktach wprowadziły lekkie zamieszanie. Teraz taki sam los spotkał Huawei TalkBand B5, które właśnie pojawiło się na stronie producenta. Co takiego oferuje ta sprytna opaska?
O tym, że nowa opaska Huawei ma pojawić się na rynku, wiadomo było już od dłuższego czasu. Segment wearable jest dalej silny, więc nie dziwne jest to, że producent zdecydował się na wprowadzenie nowej wersji jednego ze swoich bardziej popularnych sprzętów. Oczywiście, jeżeli mówimy o opaskach właśnie. Dalej otrzymujemy sprawdzone rozwiązania, ale nie zabrakło także kilku nowości. Przyjrzyjmy się im z bliska.
Huawei TalkBand B5
Huawei TalkBand B5 dalej zachowuje jedną ze swoich ciekawszych funkcji, czyli możliwość odłączenia ekranu z opaski i wykorzystania go jako słuchawki Bluetooth. Po sparowaniu opaski z telefonem, takie rozwiązanie to przede wszystkim wygoda, a już na pewno wtedy, kiedy uprawimy jakiś sport. Nic nie stoi na przeszkodzie, by wykorzystywać TalkBand B5 jako urządzenie do monitorowania stanu naszego zdrowia czy zapisywania wyników, to jednak jego design daje znacznie więcej możliwości. Szczególnie, kiedy przyjrzymy się paskom, które nie są wykonane z gumy, a już ze skóry. Nosząc TalkBand B5 do koszuli, nie będzie to dla nas powód do wstydu. I widocznie taką drogę przyjął producent, bo wszystkie z wariantów prezentują się znakomicie.
Jeżeli chodzi o właściwości sprzętu, to mamy tutaj wyświetlacz wykonany w technologii AMOLED o przekątnej 1,13 cala. Szkło w 2.5D także robi przyjemne wrażenie, a już na pewno na zaprezentowanych zdjęciach, które pojawiły się na chińskiej stronie producenta. Wewnątrz znalazło się 512 KB RAM oraz 16 MB miejsca na aplikacje, które w większości zostały już przeinstalowane na urządzeniu. Huawei TalkBand B5 ma działać do trzech dni bez konieczności ładowania, a odpowiada za to akumulator o pojemności 108 mAh.
Opaska sportowa?
Nie da się zaprzeczyć, że choć TalkBand B5 ze skórzanym paskiem prezentuje się wyjątkowo ładnie, to najważniejszą funkcjonalnością jego jest ta związana ze sportem i szeroko rozumianym zdrowiem. I tu pojawia się pewien zgrzyt, bo urządzenie ma normę IP57, czyli nie nadaje się np. do pływania w basenie. Będzie za to odpornie na lekkie zachlapania oraz zakurzenia, czyli podczas biegania nie powinno nic się z nim stać.
Aplikacje zainstalowane na sprzęcie pozwalają jednak monitorować stan zdrowia użytkowników. Znajdziemy tam oprogramowanie analizujące rytm serca, to jak śpimy czy w końcu nasz puls. Po sparowaniu z telefonem Huawei (musi być na EMUI), będziemy mogli także go zlokalizować za pomocą opaski. TalkBand B5będzie dostępne w pięciu różnych wariantach kolorystycznych i z różnymi paskami.
Ceny urządzenia jeszcze nie znamy, ale do sprzedaży trafi już w drugiej połowie lipca. I miejmy nadzieję, że na innych rynkach niż chiński także się pojawi.
Opaski fitnesowe znajdziecie także w naszym sklepie internetowym.
Źródło: Huawei