IDC: iPhone sprzeda się w tym roku słabiej. Co z Androidem?

IDC prognozuje, iż 2019 będzie kolejnym rokiem spadków na rynku smartfonów. Najdotkliwiej odczuje to Apple, gdyż zainteresowanie iPhone’ami wyraźnie osłabło. Początek kryzysu czy chwilowa zadyszka?

Spadki sprzedaży smartfonów w 2018 roku wyniosły aż 4,1 proc. W tym roku ma nastąpić poprawa sytuacji, jednak w dalszym ciągu będzie to spadek. Co prawda na poziomie niższym niż ubiegłoroczny, bo mówimy o poziomie 1,9 proc, jednak jest to spadek. Wyjątek stanowią Indie, gdzie zainteresowanie smartfonami, szczególnie tańszymi, wręcz wzrasta. Choć prognozy dotyczące rynku globalnego są niepokojące, w przyszłym roku sytuacja powinna znacząco się zmienić.

Prognoza IDC niepokojąca dla Apple

Jeśli dane IDC potwierdzą się, sprzedaż iPhone’ów może spać o ponad 12 proc. Apple może więc zanotować kolejny chudy rok. Ma to być jednak etap przejściowy i już w przyszłym roku oraz w kolejnych latach sytuacja ta ma ulec poprawie. Między innymi dzięki rozwojowi technologi 5G, która pozwoli również złapać wiatr w żagle producentom sprzętu z Androidem.

Skoro jesteśmy przy zielonym robocie. Tutaj również notuje się spadek, ale jest on niemal niezauważalny i oznacza jedną dziesiątą procenta. To nie powinno specjalnie dziwić. Klienci decydujący się na urządzenia od Samsunga, LG, HTC, Sony czy Huawei, wymieniają smartfony częściej, aniżeli fani giganta z Cupertino. Wsparcie, które wygasa rok, maksymalnie dwa lata po premierze (nie licząc wyjątków), skutecznie popycha do wymiany sprzętu na nowszy.

Teraz musimy jedynie poczekać na sprawdzenie się prognoz. Kto wie, może za sprawą iPhone’ów, które trafią na rynek za kilka miesięcy, sytuacja ulegnie znaczącej poprawie.

Źródło: IDC