[IFA 2015] Najciekawsze mniejsze eventy
Konferencje gigantów branży oczywiście przyciągają tłumy i z reguły są bardzo efektowne, ale oprócz tego IFA obfituje w wiele mniejszych, często bardzo ciekawych wydarzeń. Oto parę z tych, które już się odbyły.
Kaspersky Lab oprócz spotkania, na którym prezentował swoje produkty w zakresie zabezpieczeń systemowych itp. Zorganizował także świetny panel dyskusyjny pt. „Chipping Humans”, czyli „Chipowanie ludzi” (okropnie brzmi po polsku). Dyskutowano na nim zalety i wady wszczepiania ludziom tego typu urządzeń (raczej skupiając się na zaletach i próbując uśmierzyć obawy płynące z różnych lęków – temu nastawieniu nie ma się co dziwić – dyskutowały wszak osoby mocno wciągnięte w branżę technologiczną, nie można też jednak powiedzieć, aby dyskusja była ewidentnie stronnicza). Panel uświadamiał przede wszystkim jedno – że tego typu ingerencja technologii w ludzkie ciało jest kwestią najbliższej przyszłości i dość możliwe, że czeka każdego z nas. Pokazywano przykładowe sytuacje, w których chip ułatwia nasze życie (otwieranie zabezpieczeń różnego rodzaju, rozpoznawanie nas przez nasz dom, etc.), szerzej poruszano też kwestię ochrony przed różnego rodzaju malwarem i atakami hackerskimi.
Mały event w kameralnym gronie ok. 20-stu osób zorganizował też JK Imaging Europe – pomniejsza firma działająca na licencji Kodaka. Na bardzo przyjemnej dla oka prezentacji (i dobrze wyjaśniającej produkt, co nie było atutem wielu większych konferencji) zaprezentowano kamerę działającą w 4K w trybie 360 stopni – SP360 4K. Urządzenie to nagrywa obraz jednocześnie pod wieloma kątami. Odtwarzając później tak sporządzony film (lub oglądając obraz na żywo) na naszym telefonie lub innym sprzęcie możemy prostym ruchem dłoni zmieniać, tę część, którą aktualnie widzimy, dokładnie tak, jakbyśmy obracali naszą głowę. SP360 4K jest obecnie najbardziej zaawansowanym sprzętem tego typu i ma wiele zastosowań – od bardzo dokładnego monitorowania obiektów, do przeglądania tego co się dokładnie działo na wycieczce wakacyjnej, czy podczas wykonywania jakiegoś tricku na rowerze, czy desce.
Bardzo dobrym pomysłem była też impreza kończąca dni dziennikarskie w czwartek – Showstoppers. Skupiła ona w jednym miejscu wiele ciekawych projektów mniejszych przede wszystkim firm. Można było zobaczyć innowacyjne pomysły zespołów które starają się wypłynąć na „szerokie wody” w branży, było tam wszystko – od pomysłowych i czasami mocno nietypowych dronów, aż do smartwatchy i rozwiązań dedykowanych już ściśle kręgowi biznesowemu. Była to bardzo dobra okazja by twórcy najciekawszych projektów na targach poznali się między sobą. Jeśli w najbliższych dniach jeszcze na coś ciekawego trafimy z pewnością wam o tym napiszemy.
___________________
Zapraszamy do polubienia naszego profilu na Facebooku oraz zapoznania się z ofertą naszego sklepu internetowego.