Jakie nowości przyniesie Android P?
Zdaję sobie sprawę z tego, że znaczna część obecnych na rynku urządzeń nie otrzymała jeszcze aktualizacji systemowej do Androida 8.0 Oreo, jednak faktem jest, że Google wypuściło właśnie Android P w wersji Developer Preview. Zamiast denerwować się na opieszałość producentów we wdrażaniu update’ów, warto poznać nowości mające trafić do świata zielonego robota.
Pierwsza wersja developerska systemu Android P trafiła do programistów, którzy mogą przyjrzeć się uważanie rozwiązaniom, do których, chcąc nie chcąc, będą musieli się dostosować. Dzięki opinii osób testujących nowości możemy dowiedzieć się o ficzerach, jakie gigant z Mountain View wdrożył do najnowszej wersji swojego mobilnego systemu.
Android P — najważniejsze nowości
Na wstępie dodam, że dzisiejszy wpis ogranicza się do naprawdę podstawowych nowości, gdyż system cały czas jest badany. W podsumowaniu znajdziecie tylko pewniaki, których pojawienie się w finalnej wersji Androida, jest sprawą oczywistą.
Pierwsza rzecz, o której trzeba wspomnieć to zmiany w zakresie systemu plików graficznych. Google zdaje sobie sprawę z tego, że JPG trąci myszką i nie jest zbyt lekim formatem. Podążając śladem Apple, firma zastąpi przestarzały nośnik nośnikiem HEIF. Kompatybilność tylko pozornie może wydawać się problemowa, gdyż jak pokazali sadownicy, format jest elastyczny i przy okazji eksportu np. do galerii Facebooka konwertuje się na zgodny typ pliku.
Kolejna i chyba najważniejsza dla mnie nowość to nawigacja GPS wewnątrz budynku. Dzięki zastosowaniu Wi-Fi Round-Trip-Time (RTT) możliwe jest korzystanie z sieci Wi-Fi w celu wykrycia dokładnej lokalizacji użytkownika. Co ważne — urządzenie nie łączy się bezpośrednio z punktami dostępowymi, a więc rozwiązanie jest bezpieczne. Dokładność lokalizacji wynosi tutaj od 1 do 2 metrów.
Google pomyślało również o nietypowych ekranach. Po tegorocznych targach MWC w Barcelonie widzimy, że producentom sprzętu z Androidem spodobały się wcięcia ekranowe w stylu Notcha z iPhone’a X. Trend ten będzie zapewne kontynuowany, do czego Google chce przygotować swój system.
Mniejsze, choć interesujące zmiany
Podoba mi się również to, że firma wprowadzi inteligentne odpowiedzi do panelu powiadomień. Skoro jesteśmy przy notyfikacjach, trzeba zaznaczyć, że one również zostaną odpowiednio odświeżone w kwestii wizualnej.
W Android P pojawiło się nowe API aparatu, które pozwoli na natywne wykorzystanie przez aplikacje firm trzecich, obydwu kamer równocześnie.
Pamiętajmy w tym wszystkim, że wersja, którą opisujemy, jest wersją poglądową i minie sporo czasu, zanim przybierze kształt realnego OS-u, który można przetestować.
Źródło: Android Developers