JBL Tune 500 – przewody dalej w cenie, ale bardzo przystępnej
Przywykliśmy już do tego, że niemal każdy z producentów słuchawek stara się robić je w jak najprostszej formie. Owszem, ma to dużo plusów, ale co z klasyką? Co z rzeczami, które przez lata wyglądały po prostu dobrze? JBL ma na to odpowiedź, bo ich model słuchawek JBL Tune 500 jest takim połączeniem „starej szkoły” z nowymi technologiami. I na dodatek, nie będzie nas to kosztowało dużo.
Słuchawki to jeden z tych elementów, które stały się niemal nieodłączne w naszym codziennym życiu. Szczególnie wtedy, kiedy jesteśmy wielbicielami muzyki i zależy nam na tym, by mieć z nią styczność jak najczęściej. Nawet wtedy, kiedy jesteśmy poza domem i potrzebujemy zwyczajnie zatopić się na chwilę w dobiegających do naszych uszu dźwiękach. Czy potrzebujemy do tego odpowiedniego sprzętu? Owszem! Czy musi on kosztować krocie? Na szczęście nie, a to udowadnia JBL. Przecież to jeden z poważniejszych graczy na rynku, więc wypada mu zaufać.
JBL Tune 500
Słuchawki przewodowe zdają się powoli odchodzić w niepamięć. I my niestety ale trochę nad tym bolejemy. Nie jesteśmy nawet w stanie zliczyć tego, ile razy przewód właśnie uratował nasz telefon przed rozbiciem się o ziemię. Na pewno było to więcej, niż jeden raz, a już samo to sprawia, że spoglądamy przychylniej na tego typu rozwiązania. Jest w nich pewien urok, więc ucieszyła nas informacja, że JBL Tune 500 dalej pozostaną wyposażone w przewód słuchawkowy. Istotne jest tutaj to, że ma on się nie plątać, a to jak dobrze wiemy, jeden z problemów „pierwszego świata”. W przypadku tych słuchawek jest on zwyczajnie płaski, więc szanse na to, że będzie splątany są niewielkie.
Oczywiście sam przewód to tylko jedna z rzeczy, którą można rozpatrywać jako plus tych słuchawek. Drugim bez wątpienia jest waga, bo choć JBL Tune 500 zdają się być masywne, to ważą jedynie 148 gramów. Nie powinno więc być problemów z tym, żeby nosić je na uszach przez cały dzień, jeżeli tylko przyjdzie nam na to ochota. Lekka konstrukcja oraz możliwość prostego złożenia sprzętu to zdecydowanie coś, co warto wziąć pod uwagę przy zakupi. Słuchawki zostały także wyposażone w funkcję JBL Pure Bass, więc miłośnicy mocnego uderzenia nie powinni mieć powodów do narzekać.
Co jeszcze oferuje JBL Tune 500?
Standardowo możemy spodziewać się tutaj miękkich wkładek przy nausznikach oraz samej wyściółki na pałąku. To niby standard, ale nie u każdego producenta. Jeżeli chodzi o przetworniki, to słuchawki JBL Tune 500 zostały wyposażone w takie o średnicy 32 milimetrów. Dodatkowo urządzenie wyposażono w uniwersalny przycisk sterujący, który pozwala na rozmowy z Siri czy Google. I to bez konieczności parowania słuchawek ze smartfonem. Zapewne i tak większość użytkowników będzie to robić, ale dobrze mieć jakąś alternatywę. Pasmo przenoszenia w tym wypadku wynosi 20 Hz – 20 kHz.
Ile więc przyjdzie teraz zapłacić nam za słuchawki? Producent sugeruje cenę na poziomie 129 złotych, więc jak dobrze widać, nie uderzy to użytkowników po kieszeni. W tym segmencie cenowym trudno będzie znaleźć dla siebie lepsze rozwiązanie. No i do tego dochodzi klasyczny wygląd, który z pewnością spodoba się wszystkim wielbicielom technologii z duszą.
Nowe słuchawki znajdziecie także w naszym sklepie internetowym, wchodząc pod ten adres.
Źródło: JBL / Informacja prasowa