Kolejne zmiany w Google Play
Dziś rano wchodząc na desktopową wersje sklepu z aplikacjami na Android można było się delikatnie mówiąc zdziwić. Gigant z Mountain View postanowił gruntownie przebudować Google Play i mimo, że design jest teraz podobny do mobilnej wersji, nie wszystkim przypadnie do gustu.
Pierwszą rzeczą o której należy powiedzieć, jest bardzo okrojona funkcjonalność nowego sklepu dla polskich użytkowników. Do tego zdążyliśmy się już przyzwyczaić, firma lekko mówiąc lekceważy kraje takie jak nasz, choć nie do końca rozumiem ich politykę.
Owszem, po przebudowie interfejs wygląda o wiele lepiej, jest spójny, przyjemny dla oka. Znacznie łatwiej odnaleźć interesujące nas rzeczy. Szkoda tylko, że nie rzeczy, które zakupiliśmy. Po wejściu w „moje aplikacje” nie zobaczymy już możliwości ich odinstalowania oraz usunięcia. Mam nadzieję, że jest to jedynie drobny błąd, który zostanie szybko naprawiony. Tak czy inaczej, jestem zniesmaczony tym ubytkiem i myślę, że każdy kto choć raz starał się ogarnąć bałagan w aplikacjach wolał to robić z poziomu PC. Na smartfonie taki zabieg jest istną udręką.
Cóż, Google widocznie wie lepiej od nas co jest wygodniejsze. Naprawdę mam do firmy wielki szacunek i na co dzień korzystam z jej produktów. Jednak cenię ją właśnie za otwartość oraz możliwości personalizacji, a zabranie mi funkcji odinstalowywania aplikacji jest co najmniej żenujące.
Niestety nowe nie zawsze oznacza lepsze. Zgodzicie się ze mną?
Źródło: Androidpolice