LG V20 – jaki będzie?

Koreański LG wypuścił w zeszłym roku jeden z ciekawszych modeli smartfonów, który miał zwiastować zmiany na rynku. Czy LG V20 będzie rewolucją?

Nie da się ukryć, że LG V10 skradło serca praktycznie wszystkich w branży mobilnej. Telefon wniósł na rynek powiew świeżości, którego od dawna ten potrzebował. Można mieć do LG pewne pretensje o to, że smartfon był drogi (i nadal do tanich nie należy), ale w zamian użytkownik otrzymywał sprzęt z naprawdę wysokiej półki. No i nie zapomnijmy o dodatkowym ekranie.

Pierwsze doniesienie o V10 dość enigmatycznie poruszały ten temat. Nie było wiadomo gdzie ma się znajdować drugi wyświetlacz, ani tym bardziej jaki jest jego sens. Okazało się, że ten niewielkich rozmiarów ekranik (2,1 cala, 160×1040 px) spełniał rolę dodatku, który informował użytkownika o podstawowych powiadomieniach bez konieczności wybudzania smartfona. Proste, a zarazem genialne rozwiązanie. Dodatkowo LG V10 miało moduł podwójnego aparatu (z przodu!), sensowny procesor oraz 4 GB RAM i 64 GB miejsca na dane. No i było ładne, choć to zawsze kwestia gustu.

Model został zepchnięty trochę w cień przez premierę LG G5, ale nie oznacza to, że producent o nim zupełnie zapomniał. Właśnie pojawiła się oficjalna zapowiedź, która mówi wprost. LG V20 stało się faktem, a zobaczymy je w pełnej krasie już 6 września. Czyli za równy miesiąc. Prezentacja smartfona odbędzie się w San Francisco, ale już teraz wyciekło o nim kilka informacji. I jak to w przypadku przecieków bywa, należy traktować je z dystansem.

Podobno LG V20 będzie już operowało na najnowszym Androidzie Nugat, co byłoby nie lada ciekawostką. Poprzednia generacja wystartowała z Lolipopem na pokładzie i aż trudno uwierzyć, żeby ten model dostał na start najnowszego iOS’a. Nie wiadomo czy pojawi się ponownie drugi wyświetlacz, ale LG zdecydowało się zmniejszyć główny ekran do 5,5 cala (1080×1920 px). Procesorem może być Snapdragon 820, a wspierało go będzie 4 GB RAM. Do tego akumulator o pojemności 4000 mAh. Więcej szczegółów na pewno pojawi się niedługo. Nie wiemy jak wy, ale my na LG V20 czekamy z utęsknieniem.

Źródło: PhoneArena
Fot: jw.