Autonomiczny i modularny Mercedes, czyli przyszłość transportu

Vision Urbanetic to nazwa nowego koncepcyjnego projektu, który może zrewolucjonizować rynek pojazdów autonomicznych. Teraz możemy spojrzeć na coś, czego w sumie chyba się nie spodziewaliśmy. Bo oto przed nami modularny Mercedes, który niczym telefon, może mieć wymienne części. Co więcej, ma być to banalnie proste.

Zaprezentowany dziś przez Mercedes-Benz koncept autonomicznego pojazdu łączy w sobie dwie, zdawałoby się niezależne funkcje. Do tej pory samochody miały służyć albo do przewożenia pasażerów albo do transportu materiałów. Przynajmniej tak to wyglądało w projektach autonomicznych pojazdów. Mercedes postanowił połączyć to wszystko w jedno, a zrobił to za pomocą sprytnego patentu.

Modularny Mercedes

Vision Urbanetic to nazwa konceptu, który w pierwszej chwili może wydawać się odrobinę szalony. W końcu wymienne moduły w samochodzie to nie jest coś, do czego jesteśmy przyzwyczajeni. Widocznie modularny Mercedes ma to zmienić, a przynajmniej takie są plany giganta motoryzacji. Jak dokładnie ma to działać? W teorii jest to wyjątkowo banalne. Autonomiczny samochód ma swoją „bazę”, gdzie umieszczony jest napęd zasilający. Ten oczywiście jest w pełni elektryczny, a co za tym idzie, auto będzie przyjazne dla środowiska i nie będzie emitowało do niego szkodliwych substancji.

Modularny Mercedes ma mieć ponad 5 metrów długości (514 centymetrów), a miejsce na załadunek ma mieć szerokość ponad trzech (370 centymetrów). Przekłada się to na ładowność, którą Mercedes-Benz porównał do dziesięciu europalet, czyli całkiem sporo. Jednak Vision Urbanetic ma służyć nie tylko do transportu towarów. Zmieniając główny moduł samochodu, ten będzie mógł posłużyć także jako minibus (do nawet 12 osób) lub nawet futurystyczna taksówka.

https://www.youtube.com/watch?v=QnFvPCDj6UI

Jak to działa?

Mercedes nie powiedział jeszcze, jak mają być wymieniane poszczególne moduły, ale trudno się temu dziwić. To na razie tylko koncept, ale jeżeli miałby działać w rzeczywistości, to lepiej, żeby był dobrze przemyślany. Prawdopodobnie w większych miastach, gdzie pojawi się modularny Mercedes, zostaną umieszczone specjalne punkty i to w nich będzie można dokonać zamiany. Można więc założyć, że jest to koncept przeznaczony głównie dla firm, a nie dla zwykłego użytkownika dróg. Oczywiście tego nie można wykluczyć, ale byłoby to dość kłopotliwe. W końcu każdy dodatkowy moduł zapewne nie będzie tani, a do tego dochodzi jeszcze jego przechowywanie. W przypadku firm istnieje szansa na to, że zostanie to jakoś ciekawie rozwiązane.

Interesujące jest to, że Vision Urbanetic będzie poruszał się po drogach korzystając ze swojego systemu Sztucznej Inteligencji. Oparty na odpowiednich algorytmach oraz bieżących informacjach o ruchu ma działać w pełni autonomicznie. Oczywiście pojawią się także osoby, które będą zdalnie zdolne do zarządzania flotą samochodów i w razie jakichś kłopotów zareagują. Mercedes ma także uruchomić specjalne aplikacje, które pozwolą na „przywołanie” autonomicznego pojazdu. Zapewne na samym początku, kiedy Vision Urbanetic pojawi się na drogach, będzie on pod całkowitą kontrolą giganta. Z czasem to może się oczywiście zmienić, ale nie nastąpi to chyba zbyt szybko. Vision Urbanetic to dalej koncept, a nawet przygotowane przez firmę grafiki i wideo, opierają się na renderach. Jednak to dobrze, że kolejna firma mocno inwestuje w samochody autonomiczne. Być może niedługo faktycznie zaczniemy dostrzegać je na miejskich ulicach.

Urządzenia związane z nowymi technologiami znajdziecie w naszym sklepie internetowym.

Źródło: Mercedes-Benz / YouTube