Monochromatyczny smartfon BllockZero18
W czasach, kiedy niemal każdy producent stara się jak najbardziej uatrakcyjnić swoje produkty, pojawia się BllocZero18. Monochromatyczny smartfon nie jest jednak podyktowany tym, by kosztował jak najmniej, ale dlatego, żeby dać użytkownikom coś zupełnie innego, czyli prostotę. A tej tak łatwo na rynku smartfonów nie uświadczymy.
BllockZero18 będzie pierwszym smartfonem od Bllock, a już przyciąga uwagę. Pierwszy produkt powinien działać tak na klientów, żeby od razu chcieli otworzyć swoje portfele i wydawać ciężko zarobione pieniądze. Tak było m.in. w przypadku OnePlus, które dziś jest jednym z ciekawszych producentów na rynku. Czy to samo czeka Bllock? Sprawdźmy, co więc oferuje.
Monochromatyczny smartfon
Prostota bezsprzecznie kojarzy się z dwoma kolorami, czyli czernią i bielą. I dlatego też domyślnie w BllockZero18 kolory będą dostosowane tylko do tych odcieni. Wprawdzie będzie można korzystać także z „normalnej” wersji, ale cały system został opracowany tak, by nie musieć tego robić. Tylko czy naprawdę potrzebujemy jaskrawych kolorów, by w pełni cieszyć się z użytkowania smartfona? Patrząc na to, jak zaprojektowany został ten model, zdaje się, że nie. Monochromatyczny smartfon wygląda przepięknie, a dodatkowo, system został dopasowany do filozofii firmy.
Wiadomo, że ekran zżera dużą część z energii naszego urządzenia. Tak samo działają liczne aplikacje, z których korzystamy na co dzień. Bllock pomyślało i o tym, bo choć telefon wyposażony będzie w Androida Oreo 8.1 to nakładka proponuje zupełnie inne rozwiązanie niż to, do którego byliśmy przyzwyczajeni. Interfejs został dostosowany do czerni i bieli, a co za tym idzie, tradycyjny wygląd ikon nie sprawdziłby się zupełnie. Podobnie jak same aplikacje. Dlatego więc Bllock tak je „przepracował”, że mają przypominać bardziej giełdowe wykresy niż to, do czego byliśmy do tej pory przyzwyczajeni. Specjalne płytki zastąpią więc tradycyjne powiadomienia. Na chwilę obecną w ten sposób przygotowano m.in. Facebook Messenger, Uber, Whatsapp, Google Maps czy Spotify. Innymi słowy te, które używane są najczęściej w codziennym życiu.
Specyfikacja
BllockZero 18 ma też całkiem przyzwoitą specyfikację. Procesorem zarządzającym został ośmiordzeniowy Helio P23 z grafiką ARM A53 Cortex. Pamięć RAM to 4GB, a na dane przeznaczono 64GB, które można dodatkowo rozszerzyć kartą microSD. Wyświetlacz LCD IPS ma przekątną 5,5 cala i wyświetla obraz w rozdzielczości FHD+ (421 ppi). Kontrast wynosi 1000:1. Akumulator ma pojemność 3100 mAh, a aparat główny ma 13 Mpix, a obsługuje go matryca od Sony (IMX258 EXMOR RS).
Dodatkowo, każdy kto zakupi urządzenie od producenta, może liczyć na to, że w ciągu roku od zakupu, firma wymieni mu ekran w razie zniszczenia, po upadku czy zalaniu. I to wszystko w ramach normalnej ceny. Ta została ustalona na 359 funtów, czyli około 1800 złotych. BllockZero18 ma trafić do pierwszych klientów na jesieni tego roku. Obecnie można go jedynie zarezerwować, więc zobaczymy, czy w ogóle kiedykolwiek się pojawi.
Po nowe smartfony zapraszamy do naszego sklepu internetowego.
Źródło: Bllock