Wiemy, jakie będzie nowe darmowe Spotify
O tym, że włodarze serwisu z muzyką szykują nową aplikację, wiemy od kilku dni. Teraz udało nam się poznać wygląd apki, która trafi do użytkowników już w przyszłym tygodniu. Najistotniejsze są jednak zmiany zasad w kwestii ograniczeń obejmujących darmowe Spotify.
Za Spotify płacę nieregularnie i jest to w pełni świadomy wybór. Cenię oferowaną przez serwis usługę, jednak nie zawsze potrzebuje funkcji premium. Kiedy zbliża się jakikolwiek dłuższy wyjazd i chcę zgrać muzykę do pamięci urządzenia lub zyskać możliwość swobodne pomijania utworów na playlistach, zdecyduję się na zakup odpowiedniego planu. Choć preferuję darmowe Spotify, które jakby nie patrzeć zarabia na reklamach wyświetlanych w aplikacji, brakuje mi drugiej ze wspomnianych opcji, czyli wygodnego przełączania “kawałków”. Wygląda jednak na to, że zbliżająca się odsłona mobilnego programu zlikwiduje doskwierające mi braki.
Darmowe Spotify z pomijaniem utworów
Zmiana w darmowym Spotify wiążę się ze zniesieniem części ograniczeń, co powinno ucieszyć gros użytkowników aplikacji. Problem w tym, że chcąc zachować równowagę, serwis zaktualizuje wspomniany program, zabierając z niego część użytecznych funkcji.
Użytkownicy bezpłatnej odsłony Spotify, do których okresowo się zaliczam, narzekają na kilka niedogodności, z których najbardziej irytujące wydaje się brak możliwości swobodnego pomijania utworów. Włodarze serwisu wsłuchując się w głos społeczności, postanowili nieco zmienić swoją politykę i udostępnić brakującą możliwość przełączania muzyki. Choć opcja ta nie będzie działać we wszystkich playlistach, sam fakt implementacji rozwiązania musimy uznać za pozytywny.
Spotify ma w powyżej opisany sposób zachęcać do przejścia na pełną wersję usługi. Przez moment wydało mi się to dziwne, ale kiedy sprawdziłem kolejne zmiany mające dotrzeć do darmowej aplikacji, zrozumiałem metodę działań firmy.
Nowa, gorsza aplikacja
Interfejs aplikacji znacząco odbiega od tego, do czego przywykli użytkownicy. Panel wyszukiwania wygląda nieco skromniej, żeby nie powiedzieć mizerniej, zaś sekcje Radio oraz Przeglądaj przestały istnieć. Przeprojektowano również dolną belkę, na której dodano przycisk Premium zachęcający do wykupienia opcji dodatkowej.
Zrzuty ekranowe pochodzą z serwisu TheVerge, któremu udało się uzyskać rzeczone informacje od osób testujących nową wersję aplikacji.
Źródło: TheVerge