Nowe playlisty Spotify specjalnie dla Polski

Choć polskiej muzyki na Spotify nie brakuje, odnalezienie konkretnych playlist, które zadowolą ogól, nie jest zadaniem łatwym. Mówię to na bazie własnego doświadczenia oraz relacji znajomych, dla których serwis pozostaje podstawowym źródłem odtwarzania muzyki. Najwyraźniej również włodarze dostrzegli tę małą niedogodność, czego efektem są nowe playlisty dedykowane polskiemu słuchaczowi. Konkretnie — mówimy o aż czterdziestu listach podzielonych między innymi w kategorie tematyczne.

Dziś, dokładnie 24 października 2018 roku serwis Spotify wzbogaca się o nowe playlisty dedykowane polskiemu użytkownikowi. Lwia ich część oferuje co prawda wyłącznie polską muzykę, ale znajdziemy i takie, które nie ograniczają się do utworów rodzimych wykonawców. Sprawdźmy więc, co dokładnie przyszykowali dla nas włodarze usługi streamingowej i komu możemy zawdzięczać rzeczone listy.

Nowe playlisty Spotify

Większość z was zapewne preferuje własnoręczne tworzenie list odtwarzanych utworów i chwała wam. Spersonalizowane playlisty nie mają sobie równych i sam z wielką chęcią opierałbym moje spotkania z muzyką tylko na takowych. Niestety, układanie “kawałków” w oddzielne zbiory jest zadaniem czasochłonnym i wymaga uwagi. W moim zabieganym “dorosłym” życiu brakuje zarówno czasu, jak i możliwości skupienia się na tworzeniu wspomnianych list. Stąd niezwykle cenię sobie możliwość korzystnia ze zbiorów, które stworzył ktoś inny. Jeśli “ten ktoś” zna moje gusta muzyczne, mówimy o niemal ideale. Wobec powyższego wypada zainteresować się tym, kim są osoby odpowiedzialne za tytułowe playlisty?

Okazuje się, że nad zadaniem pracowali edytorzy zatrudnieni w Spotify. Nie podam wam konkretnej liczby osób odpowiedzialnych za polską muzykę, ale łącznie nad tworzeniem list pracuje aż 100 specjalistów, którzy działają na dwudziestu rynkach. Fakty faktami, przejdźmy do meritum…

Co nowego?

Pierwsza playlista, o której chciałbym wspomnieć, dotyczy polskiego hip hopu. Generacja Hip Hop to zbiór znanych wykonawców, wśród których znajdziemy Quebonafide, Taco Hemingway’a czy O.S.T.R. Jeśli wspomniany gatunek muzyczny trafia w wasz gust, z pewnością ucieszycie się na wieść o dodaniu playlisty zawierającej utwory stanowiące klasykę gatunku. Podobnie wygląda sprawa polskiego rocka. Polska Scena Rockowa zapewni nam “wykony” Comy czy Hey, ale nic nie stoi na przeszkodzie, ku temu, aby odtworzyć klasyczny polski rock.

Polskie playlisty w Spotify nie ograniczają się wyłącznie do zbiorów konkretnych gatunków muzycznych. Edytorzy przygotowali również listy tematyczne, takie jak Uśmiechnij się, Jesienny Chill oraz Muzyka do Pracy. Wybór jest ogromny, gdyż tak jak wspominałem wcześniej, zbiorów mamy aż czterdzieści. Jeśli nie do końca orientujecie się, gdzie ich szukać, podpowiadamy — wystarczy udać się do zakładki Gatunki i Nastroje.

Ze Spotify korzystam od chwili zerwania z Deezerem, czyli od przeszło trzech lat. Rozwiązania stosowane przez serwis idealnie trafiają w moje potrzeby, przez co nawet przez chwilę nie rozważałem przejścia do konkurencji. Akcje takie, jak dzisiejsza utwierdzają mnie w przekonaniu, iż dokonałem słusznego wyboru. Przyznam się jednak, że nie korzystam z pakietu Premium regularnie. Wykupuję dostęp średnio co dwa, trzy miesiące i nie jest to spowodowane nieodpartą chęcią korzystania z dodatkowych funkcji, takich jak pobieranie do offline. Moim motywatorem jest chęć podziękowania włodarzom serwisu. Czynię słusznie, jak sądzę.

Źródło: Spotify