Remix OS 2.0 dla Nexusów gotowy
Tytułowy system to nic innego jak zmodyfikowany Android przystosowany do pracy na komputerach klasy PC. Swoją drogą interfejs zaprojektowano wprost bajecznie, dlatego też wieść o dodaniu wsparcia dla tabletów z linii Nexus cieszy mnie ogromnie.
Android to niesamowita platforma. Otwarty kod (AOSP) systemu pozwala na wprowadzenie niezliczonych zmian, poprawek, usprawnień oraz funkcji. Co tam elementy – możemy zmienić całokształt OS-u, zostawiając tylko ogólny zarys interfejsu zgodnego z wytycznymi Google, czyli Material Design. Właśnie tak czyni ekipa Jide Technology, która to opracowała twór o nazwie Remix OS.
Wspomniana wariacja na temat Zielonego Robota dedykowana jest urządzeniom wykorzystującym architekturę x86. Taka koncepcja przypasowała moim wyobrażeniom o wygodnej obsłudze komputera. Mysz, klawiatura dotykowa i coś na wzór Androida, ale pracującego w oknach? Tym właśnie jest Remix OS. A gdyby tak wprowadzić go na tablety? Wróżę sukces, co najwyraźniej podzielają sami pomysłodawcy projektu, gdyż poinformowali oni właśnie o dostępności ów buildów. Początkowo będą one dostępne jedynie dla posiadaczy sprzętów z serii Nexus (9 i 10), jednak wraz ze wzrostem potencjalnego zainteresowania lista kompatybilnego sprzętu powinna się rozrosnąć. Na to liczę.
Jeśli jesteście zainteresowani sprawdzeniem na własnym przypadku, jak działa proponowane przez Jide Technology rozwiązanie, odsyłam was na stronę projektu. Należy jednak pamiętać, że w dalszym ciągu mamy do czynienia z Beta, a więc oprogramowaniem we wczesnej, choć nie początkowej fazie rozwoju. Jak nie trudno zgadnąć pojawienie się błędów jest wpisane w buildy rozwojowe.
Remix OS 2.0 oparto na Androidzie 5.1.1 Lollipop. Tak, wiem – nie jest to najświeższa odsłona systemu, jednak warto wziąć pod uwagę fakt, że chcąc dostosować OS pod swoje wymagania potrzeba czasu. Projekt o rozmiarach Remix potrzebuje go jeszcze więcej. Pozostaje pytanie, czy finalny build również będzie bazować na lekko przestarzałym Androidzie. W mojej ocenie tak. W mojej ocenie dopiero po zakończeniu prac nad obecnym OS-em zajęcie się kolejnymi odsłonami robota ma sens. Jest to jednak lekko kłopotliwa sytuacja. Dlaczego?
Główny atutem przemawiającym za instalacją oraz użytkowaniem Remix OS jest praca w wielu oknach, których proporcję oraz miejsce na ekranie możemy dowolnie dostosowywać. Wygodna na miarę wielozadaniowości z Windowsa Problem w tym, że Android jest stale udoskonalany, zaś kolejna jego odsłona oznaczona roboczo jako „N” zaimplementuje ficzer w postaci pracy na podzielonym ekranie. Nie jest to co prawda pełny multitasking znany z Remix OS oraz „okienek” jednak pokazuje to, w jakim kierunku zmierzają projektanci platformy. Jak ma to się to do projektu Jide Technology? Otóż programiści wykorzystują w tym przypadku przestarzały kod Androida i ów „opóźnienie”, choć dziś bez większego znaczenia, za rok lub dwa może przyczynić się do upadku Remix OS. Jak? W sposób wręcz banalny – skoro w „tradycyjnym” Androidzie będą już dostępne funkcje z tytułowej platformy – jaki będzie sens jej wspierania? Prawie żadne. Prawie, gdyż nie przewiduje, aby Google zdecydowało się w najbliższym czasie na udostępnienie Zielonego Robota przystosowanego do pracy na architekturze x86.
Jak widzicie przyszłość Remix OS jest niepewna, co nie znaczy, że maluje się ona w ciemnych barwach. Przeciwnie – kibicuje projektowi i właściwie mógłbym go porównać do Cyanogenmod, który to finalnie stał się Cyanogen Inc. Od Custom ROM-u do korporacji? Czemu w przypadku Remixu nie mogłoby być podobnie? Osobiście nie widzę przeciwskazań i wierzę, że OS nie zniknie z rynku tak szybko, jak się na nim pojawił. A jakie jest wasze zdanie w tej sprawie? Podzielcie się nim komentarzach pod wpisem.
Źródła: Tomshardware, jide.
________________________________________________
Zapraszamy do naszego e-sklepu, gdzie znajdziecie szeroki wybór sprzętu w bardzo atrakcyjnych cenach, w tym również recenzowany właśnie model. Polecamy również profil Vip Multimedia na Facebooku.