Czy składane smartfony to przyszłość rynku mobilnego?
Składane smartfony to wizja, o której co kilka miesięcy robi się głośno, ale prawdę mówiąc, wynika z tego niewiele. Nie przeszkadza to jednak producentom w opracowywaniu rozwiązań, o których plotki w ostatnich latach nasiliły się. Zapowiedzi, patenty, doniesienia od LG, Oppo, Samsunga oraz Huawei dobitnie pokazują, że tego typu sprzęt niebawem zostanie zaprezentowany. Ciekawe, czy którykolwiek z producentów wyrobi się na przyszłoroczne targi CES 2019, bo o IFA 2018 możemy już chyba tylko pomarzyć.
Smartfony, kieszonkowe komputery towarzyszą nam codziennie i stanowią prawdziwą rewolucję mobilną. Podobny sukces próbowano wywalczyć smartwatchami oraz tabletami, ale zarówno jeden, jak i drugi sprzęt nie sprostał zadaniu. Owszem, wspomniane urządzenia zdobyły sporą popularność, jednak daleko im do łatki rewolucjonisty. Czy takowe zyskają składane konstrukcje?
Składane smartfony — pora zacząć wyścig
Smartfony co chwila zaskakują nas nowym wzornictwem, nietypową obudową, wysuwanym lub potrójnym aparatem oraz nieprzyzwoitą wydajnością. To prawda, jednak to wciąż za mało i co gorsze — za wiele nie da się już w przypadku inteligentnych telefonów wymyślić. Rozsądnym wnioskiem jest to, że nadeszła pora na zmiany, większe zmiany na rynku mobilnym. Pora na prawdziwie rewolucyjne podejście do osobistej elektroniki użytkowej. Tym podejściem mogą okazać się składane smartfony.
Patrząc na działania producentów oraz nasienie się przecieków związanych ze składanymi smartfonami, śmiem twierdzić, że wyścig o miano innowatora wystartował. Ciężko powiedzieć, kto osiągnie sukces jako pierwszy, ale wiem ze stuprocentową pewnością, że nie będzie to Apple. Sadownicy w najbliższych latach będą opierali wygląd swoich urządzeń na świeżo obranej stylistyce. Któż więc ma szasnę zabłysnąć na tle konkurencji?
W teorii najbliżej stworzenia sprzętu reprezentującego składane smartfony jest Samsung. Południowokoreański gigant pracuje nad modelem, którego nazwa robocza to Galaxy X. Są to oczywiście jedynie przecieki, jednak wizja rychłej premiery (CES 2019) daje do myślenia. Huawei, starający się o uwagę klientów Samsunga może chcieć podebrać firmie pomysł, jednak bliższe temu są Oppo oraz LG, które złożyły w urzędzie patentowym odpowiednie dokumenty.
Jakie będą składane smartfony?
To pytanie wydaje się dziś najważniejsze. Każdy z producentów może mieć nieco inną wizję tego typu urządzenia i ciężko przewidzieć, która opcja finalnie zostanie przyjęta za standard.
Ja skłaniam się ku rozwiązaniu, które poznałem przy okazji ostatnich przecieków dotyczących projektu Andromeda lub jak kto woli — mitycznego Surface Phone’a. Symetryczne składane panele, które mogą działać jako całość oraz jako oddzielne byty. Sądzę, że producent, który rozwiąże te kwestię w możliwie podobny do wspomnianego sposób, ma szansę rozkochać w swoim produkcie rzeszę fanów.
Poznaliście już moje zdanie. Teraz ja chciałbym poznać wasze. Czy składane smartfony są dla was wizją atrakcyjną, czy raczej kolejnym niewiele znaczącym przetasowaniem rynku?
Źródło: BGR, Wccftech, TheVerge, Letsgodigital