Tegoroczne iPhone’y z większymi bateriami
Serwis DigiTimes opublikował raport, z którego dowiadujemy się kilku interesujących spraw dotyczących nadchodzących smartfonów ze stajni Apple. Tegoroczne iPhone’y otrzymają między innymi pojemniejsze akumulatory oraz nowe procesory A13 wykonane w 7-nm litografii.
Można mówić o tym, że Apple jest nudne. W istocie firma nieco zwolniła w sprawie innowacyjności, jednak w dalszym ciągu dostarcza na rynek świetne produkty, które przez wielu uważane są z ideał. Choć sam jestem daleki od wychwalania pod niebiosa iPhone’a, uważam się za zadowolonego i usatysfakcjonowanego użytkownika rzeczonego sprzętu. Niezależnie od tego, ile błota wyleją na firmę internetowi hejterzy, każda kolejna premiera sprzętu z Cupertino wzbudza ogromne emocje. Nie inaczej będzie również tym razem. Warto więc podsumować najważniejsze informacje dotyczącego tegorocznych jabłuszek.
Tegoroczne iPhone’y — co nowego?
Premiera tegorocznych iPhone’ów zbliża się wielkimi krokami. Jeśli wierzyć doniesieniom, od prezentacji dzielą nas niecałe trzy tygodnie. Tymczasem serwis DigiTimes publikuje raport powstały na bazie informacji z łańcucha dostaw Apple. Nie jest to skromny przeciek, a całkiem solidny pakiet informacji dający nam obraz tego, czym będą tegoroczne smartfony giganta z Cupertino. Do rzeczy.
Po pierwsze – wszystkie iPhone’y na rok 2019 otrzymają funkcje dwukierunkowego ładowania bezprzewodowego. Cóż, uważam, że Sadownicy nie mieli w tej kwestii wyjścia. Samsung oraz Huawei wprowadziły rzeczona nowość znacznie wcześniej. Skoro jesteśmy przy temacie baterii, trzeba pochwalić firmę za mały upgrade akumulatorów. Następca modelu XS otrzyma baterię o pojemności 3200 mAh, odpowiednik XS Maxa baterię o pojemności 3500 mAh, zaś nowy XR zyska pojemność 3000 mAh. Największy progres widać więc w modelu XS Max. Niemniej, temat powinien ucieszyć miłośników długiego czasu pracy urządzenia na jednym ładowaniu akumulatora.
Wszystkie tegoroczne iPhone’y zachowają konstrukcje z ekranowym notchem oraz FaceID. Model podstawowy otrzyma 5,8-calowy wyświetlacz OLED, model Max 6,5-calowy ekran OLED, następca XR-a 6,1-calowy ekran LCD. Co ważne — Apple wycofuje się ze stosowania technologii 3D Touch. W ubiegłym roku funkcji zabrakło jedynie w modelu iPhone XR.
Na potwierdzenie doniesień musimy zaczekać jeszcze kilka tygodni. Na premierze wszystko stanie się jasne. Urządzenia z logo nadgryzionego jabłka na obudowie znajdziecie pod TYM adresem.
Źródło: DigiTimes