Test tabletu Kruger&Matz Eagle975
Kruger&Matz jest polskim producentem elektroniki. Jednym z jego produktów jest tablet Eagle 975 i to właśnie jego otrzymaliśmy do testów. Zapraszam do zapoznania się z nasza opinią o tym urządzeniu.
Wygląd
Na pierwszy rzut oka urządzenie prezentuje się bardzo dobrze. Na froncie, dookoła 9,7-calowego ekranu znajduje się biała plastikowa ramka, tył tabletu wykonany jest natomiast z metalu, wyjątek stanowi mały pasek z tworzywa sztucznego na obudowie. Na górnej części lewej krawędzi znajdziemy przyciski nawigacyjne Vol +/- i guzik zasilający, a na dole miejsce na kartę pamięci oraz kartę SIM. W dolnym rancie umieszczono wyjście miniHDMI, gniazdo microUSB oraz wyście na słuchawki 3,5 mm minijack. Szkło zabezpieczające ekran jest odporne na zarysowania, niestety nie można tego powiedzieć o tylnej, aluminiowej części obudowy. Na testowym egzemplarzu widać drobne zarysowania. Całą obudowa jest dobrze dopasowana, nie skrzypi, jedynym wyjątkiem są przyciski nawigacyjne, które są luźno zamontowane, ale nie wpływa to na jakość ich działania.
Ekran
Tablet ma duży ekran o przekątne 9,7 cala o rozdzielczości 2048 x 1536. Wyświetlacz jest niewątpliwą zaletą urządzenia. Odwzorowanie barw, ostrość, kontrast stoją na wysokim poziomie, obraz, który widzimy na Eagle 975, nie odstrasza, a wręcz przeciwnie, jest miły dla oka. Tablet radzi sobie nawet w słoneczne dni, czytelność nie stoi wtedy na najwyższym poziomie, ale jest akceptowalna. Mnie osobiście brakowało czujnika światła, który zadbałby o odpowiednią jasność, ale bez problemu można ją samemu ustawić, sięgając do menu szybkiego uruchamiania.
Użytkowanie
Kruger&Matz Eagle 975 jest napędzany procesorem Intel Atom wraz z układem graficznym Intel HD graphics i 2 GB pamięci operacyjnej. Takie zestawienie pozwala zagrać nawet w bardziej wymagające gry, jak Asphalt 8, Godfire czy UFC. Trafiają się jednak tytuły, których nie mogłem uruchomić, mimo że nie były zbyt wymagające. Brak lagów oraz dobrze działające czujniki umożliwiające sterowanie sprawiają, że gra się przyjemnie. Przy normalnym użytkowaniu nie zauważyłem żadnych przycięć czy zatrzymań pracy poszczególnych aplikacji. Brakowało mi domyślnie preinstalowanej przeglądarki Chrome, ale bez problemu można ją pobrać ze Sklepu Play. Zastosowana dzielona rozwijana belka u góry ekranu sprawuje się świetnie. Przeciągając palcem od góry do dołu po lewej stronie, zobaczymy powiadomienia, a robiąc to samo po prawej stronie, dostaniemy się do menu szybkiego uruchamiania. Tablet nie należy do najmniejszych, mimo to korzystanie z niego nie jest uciążliwe. Dobrze leży w dłoni, nie należy również do najcięższych urządzeń, nie męczy rąk nawet podczas kilkugodzinnego użytkowania.
Multimedia
W tablecie są dwa aparaty i w sumie niewiele więcej można powiedzieć na ich temat. Zdjęcia mają dużo szumów. Nie używam tabletów za sprzęt do robienia zdjęć, dla mnie aparat w tablecie to dodatek, z którego w razie potrzeby można skorzystać. Martwi mnie natomiast umiejscowienie głośników oraz ich moc. Są one zamontowane z tyłu obudowy na dole, tak więc podczas grania czy oglądania filmów, kiedy trzymamy tablet poziomo, zakrywamy miejsca, z których wydobywa się dźwięk. Dużym plusem natomiast jest wyjście miniHDMI, znacznie ułatwia ono odtwarzanie treści znajdujących się na urządzeniu. Preinstalowany odtwarzacz video radzi sobie całkiem dobrze. Bez problemu wczytuje napisy, odtwarza wiele popularnych rozszerzeń, między innymi avi, mp4. W zestawie dostaniemy również kabel umożlwiający podłączenie pendrive’a.
Łączność
Tablet ma miejsce na kartę SIM. Służy ona głownie do łączności z interntem, jednak po podłączeniu zestawu słuchawkowego możemy również z urządzenia dzwonić. Dobrze, że taka możliwość istnieje, ale podobnie jak w przypadku aparatu, nie uważam tego za opcję niezbedną. Komunikacja z siecią za pomocą WiFi czy 3G przebiega bardzo dobrze, urządzenie nie gubi sygnału, nie rozłącza połączenia. Byłem pod wrażeniem dokładności GPS, ponieważ nawet kiedy przebywałem w mieszkaniu, błąd w pokazaniu mojej dokładnej lokalizacji był rzędu 20-30 metrów.
Bateria
Wbudowany akumulator ma pojemność 8000 mAh. Spokojnie wystarcza na dzień korzystania, na WiFi czy 3G. Jeśli ktoś nie korzystałby zbyt intensywnie z urządzenia, jest w stanie używać tabletu przez dwa dni bez konieczności ładowania. Sam proces ładowania nie jest uciążliwy, trwa około 4 godzin, co nie jest złym wynikiem, patrząc na wielkość baterii.
Podsumowanie
Jeśli mam być szczery, to jestem pod wielkim wrażeniem. Sam mam tablet, ale mniejszy i kiedy zacząłem korzystać z Eagle 975 stwierdziłem, że 7 cali to za mało, i że znana marka to nie wszystko. Mój tablet został wyprodukowany przez Samsunga i niektórych programów również nie mogę na nim odpalić. Jednak najbardziej irytuje mnie stabilność systemu, a dokładniej to, jak często urządzenie gaśnie i przestaje odpowiadać. Wtedy trzeba je wybudzać kombinacją przycisków. W tablecie Kruger&Matz czegoś takiego nie uświadczyłem. Urządzenie działa stabilnie i nie wyłącza się bez powodu. Słabo dopasowane przyciski na panelu oraz nietrafione umieszczenie głośnika nie odpychają. Jest to bardzo dobry tablet i korzystanie z niego jest przyjemnością. Mogę go śmiało polecić komuś, kto szuka tabletu za około 750 zł. Dziękujemy firmie Kruger&Matz za udostępnienie sprzetu do testów.